Prezydent miał wątpliwości wobec jej zapisu, przywracającego Ochotniczym Hufcom Pracy status państwowej jednostki organizacyjnej nadzorowanej przez ministra pracy. Zgodnie z ustawą kompetencyjną, od 1 stycznia hufce miały należeć do samorządów. Oświadczenie przedstawione przez szefową prezydenckiego biura prawnego Jolantę Szymanek-Deresz zwraca uwagę na to, że przekazanie administracji rządowej kompetencji odebranych samorządowi jest niebezpieczne dla konstytucyjnej zasady decentralizacji władzy publicznej. Jolanta Szymanek-Deresz wyjaśniała, że Kwaśniewski nie skierował ustawy do Trybunału Konstytucyjnego, gdyż "niebezpieczeństwo nie jest jeszcze na tyle silne, żeby można mówić wprost o niezgodności ustawy z konstytucją", a prezydent zasygnalizował tylko fakt odbierania kompetencji samorządom. Tzw. ustawa czyszcząca wprowadza korekty w 57 ustawach i wypełnia luki prawne powstałe w wyniku powstania reformy administracji. Są to niewielkie zmiany, jednak ze względu na nieścisłe zapisy, samorządy miały problemy np. z ustalaniem, który szczebel samorządu odpowiada za konkretne zadania.