Poetka i noblistka została uhonorowana w uznaniu "znamienitych zasług dla kultury narodowej i za wybitne osiągnięcia w twórczości literackiej". Za "mądre zagospodarowanie polskiej wolności" "Za mądre zagospodarowanie polskiej wolności" - tak prezydent Bronisław Komorowski uzasadnił wysokie odznaczenia państwowe, które wręczył na Wawelu ludziom polskiej kultury. Wśród odznaczonych jest m.in. Wisława Szymborska. - Nie ma lepszego sposobu, ale też piękniejszego miejsca niż Wawel, żeby wyrazić wdzięczność wobec ludzi kultury, propagujących ją, uprawiających różne dziedziny sztuki, tych, którzy stoją na straży dorobku narodowego i całego naszego wspólnego dziedzictwa. Niedaleko stąd są krypty, o których marszałek Piłsudski mówił, że wieszczowie narodowi leżą tam, ponieważ byli godni królów. To na pewno jest piękne porównanie, ale za nim się kryje całe polskie doświadczenie trwania przy kulturze i trwania dzięki kulturze. Tak było w trudnych czasach, już odległych, tak było też w okresie wielkiej próby, kiedy trzeba było sprostać, mieć odwagę upominania się o wolność w naszej ojczyźnie - powiedział Bronisław Komorowski po wręczeniu odznaczeń. - Dzisiejsze odznaczenia to także próba podziękowania za mądre zagospodarowanie polskiej odzyskanej wolności. Mądre to znaczy takie, które pozwala ukazać nie tylko potrzebę odwagi, ale i potrzebę piękna, głębokiej myśli, głębokich skojarzeń po to, aby razem czynić świat nie tylko mądrzejszym, ale i lepszym - powiedział prezydent. - Chciałem podziękować wszystkim, którzy przybyli, ale szczególnie pani Wisławie Szymborskiej. Wszyscy wiemy, jak trudno ją namówić na jakiekolwiek role związane z zaszczytami (...). Chciałem, pani Wisławo, powiedzieć, że nie umiemy inaczej podziękować pani. Choćby się pani broniła nie wiem jak, to może nie na zasadzie równości z królami, ale gdzieś w tym gronie, jako nasza noblistka, w gronie ludzi, którzy budzili polskiego ducha albo tego ducha uczyli mądrego myślenia o sobie i o świecie, gdzieś pani funkcjonuje - mówił prezydent. Wisława Szymborska dziękując za odznaczenie powiedziała: "Spotkała nas rzecz zdumiewająca, bo wszyscy tutaj zgromadzeni robimy to, co lubimy robić, i za to lubienie jeszcze dostajemy ordery". Prezydent wręczył odznaczenia twórcom kultury Wysokie odznaczenia wręczono także innym twórcom. Krzyż Wielki Orderu Odrodzenia Polski otrzymali: Maja Komorowska, Andrzej Rottermund i Jan Ostrowski. Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski odznaczono: Wojciecha Fangora, Janusza Gajosa, Włodzimierza Nahornego, Annę Polony, Krystynę Jandę, Jerzego Trelę i Teresę Żylis-Garę. Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski otrzymał Jerzy Skolimowski i Anda Rottenberg. Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski otrzymał Jan Jakub Kolski. Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski wręczono: Grzegorzowi Kurzyńskiemu, Pawłowi Mykietynowi, Marcinowi Fabiańskiemu, Zdzisławie Jakosz-Chojnackiej, Romanowi Opałce, Zdzisławowi Pietrasikowi, Leonowi Tarasewiczowi i Krzysztofowi Wodiczko. Złoty Krzyż Zasługi wręczono Barbarze Hollender. Odznaczenia przyznano także: Franciszkowi Pieczce (Krzyż Wielki Orderu Odrodzenia Polski), Agnieszce Holland i Tomaszowi Stańce (Krzyż Komandorski z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski), Jackowi Bromskiemu, Agnieszce Odorowicz i Krzysztofowi Krauze (Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski). Nie było ich jednak na Wawelu - ordery zostaną im wręczone w późniejszym terminie. Prezydent zadeklarował troskę o sprawy kultury Prezydent zadeklarował podczas uroczystości wręczania twórcom kultury odznaczeń państwowych na Wawelu, że w jego prezydenturze "troska o sprawy kultury zajmować będzie bardzo ważne miejsce". W wystąpieniu prezydenta, które z powodu niedyspozycji głosowej Bronisława Komorowskiego odczytał prezydencki doradca Tomasz Nałęcz, szef państwa napisał, że "drzwi Pałacu Prezydenckiego stać będą zawsze otworem przed środowiskiem twórców". - Będę z jak największą uwagą wsłuchiwał się w państwa głos, podnoszone przez państwa problemy czy proponowane przez państwa rozwiązania - zadeklarował Komorowski. Podkreślił, że państwo ma w dziedzinie kultury obowiązki fundamentalne, o których nie wolno państwu zapominać. Z drugiej strony - jak zauważył prezydent - mimo ogromnych przemian Polska wciąż nie należy do najzamożniejszych krajów Europy, dlatego i w tej dziedzinie państwo nasze wciąż jeszcze musi mierzyć zamiary podług sił. Zdaniem głowy państwa, wsparcie dla ludzi kultury nie może się jednak ograniczać do kwestii finansowych. Należy też mieć na uwadze takie kwestie, jak edukacja młodych Polaków oraz wybór właściwych i skutecznych dróg promocji polskiej kultury.