Prezydent wziął udział w zakończeniu konferencji, która była głównym wydarzeniem VII Ogólnopolskiego Forum Inicjatyw Pozarządowych (OFIP).Wśród odznaczonych znaleźli się m.in. Irena Rzeplińska z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka (Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski), Paweł Kazanecki za Stowarzyszenia Wschodnioeuropejskie Centrum Demokratyczne, dyrektor Departamentu Pożytku Publicznego Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej Krzysztof Więckiewicz, Marcin Wojdat z Urzedu m.st. Warszawy (Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski), Katarzyna Szymielewicz z Fundacji Panoptykon, Jarosław Lipszyc z Fundacji Nowoczesna Polska, Draginja Nadażdin z Amnesty International Polska, Mirella Panek-Owsiańska z Forum Odpowiedzialnego Biznesu (Złoty Krzyż Zasługi), Marcin Dadel z Centrum Inicjatyw Obywatelskich/Sieć SPLOT, Krzysztof Izdebski z Sieci Obywatelskiej Watchdog Polska, Monika Kozieł z Centrum Cyfrowego Projekt Polska i Ogólnopolskiej Federacji Organizacji Pozarządowych (Srebrny Krzyż Zasługi). Prezydent mówił o wyzwaniach stojących przed sektorem pozarządowym. Przekonywał, że trzeba zastanowić się, dlaczego pokłady zaangażowania społecznego wśród Polaków nie zwiększają się tak, jakbyśmy sobie tego życzyli. Mówił, że trzeba pracować nad zmianą postaw, abyśmy chętniej się angażowali, a nie czekali, aż ktoś coś za nas załatwi albo da nam ku temu narzędzia. Zwracał też uwagę na mechanizm 1 proc., który został wprowadzony, by pomagać w dystrybuowaniu budżetu, jednak de facto zastąpił Polakom prawdziwą filantropię - przekazując 1 proc. uważają, że dają coś od siebie, podczas gdy w istocie chodzi o pieniądze z budżetu. Zdaniem prezydenta mechanizm ten wiąże się z ryzykiem wygaszania postaw filantropijnych, bo filantropia polega na tym, że trzeba wyjąć pieniądze z własnej kieszeni, a nie z budżetu.