"W związku z prowokacją telefoniczną osób podszywających się pod Sekretarza Generalnego ONZ, wymierzoną w Prezydenta RP Andrzeja Dudę, Ministerstwo Spraw Zagranicznych informuje, że w zakresie kompetencji resortu dyplomacji podjęto działania mające na celu wyjaśnienie sprawy" - poinformował resort. "W ich następstwie, wobec dwóch pracowników Stałego Przedstawicielstwa RP przy ONZ w Nowym Jorku wyciągnięto konsekwencje służbowe. Zostali oni odwołani z placówki ze skutkiem natychmiastowym. Z uwagi na charakter sprawy Ministerstwo Spraw Zagranicznych nie udziela szczegółowych informacji" - podkreślono w komunikacie. Prezydent "wkręcony" przez rosyjskich komików Znani z prowokacji wobec polityków i światowych przywódców rosyjscy komicy Vovan i Lexus (Władimir Kuzniecow i Aleksiej Stoliarow) zamieścili we wtorek wieczorem (14 lipca) na YouTube nagranie z prezydentem Andrzejem Dudą. W 11-minutowej rozmowie Kuzniecow, który podszył się pod sekretarza generalnego ONZ Antonio Guterresa, pogratulował prezydentowi wyborczego zwycięstwa i rozmawiał z nim m.in. o Donaldzie Tusku, sporach o historię i pomniki Armii Czerwonej z Rosją czy kwestii Lwowa. Rozmowa prowadzona była po angielsku. Autentyczność nagrania potwierdził dyrektor biura prasowego kancelarii prezydenta. "Ofiarą" padł też książę Harry Andrzej Duda nie jest pierwszą znaną "ofiarą" rosyjskich prowokatorów. Wcześniej na podobne żarty mieli nabrać się m.in. senatorowie USA John McCain i Lindsey Graham, muzyk Elton John, brytyjski książę Harry, szef NATO Jens Stoltenberg czy były prezydent Ukrainy Petro Poroszenko. W rozmowach komicy podszywali się m.in. pod prezydenta Rosji Władimira Putina i ukraińskiego premiera Wołodymyra Hrojsmana. Cały zapis rozmowy prezydenta z Rosjanami Czytaj więcej: Kulis rozmowy telefonicznej rosyjskich youtuberów z Andrzejem Dudą