Prezydent powiedział w środę w "Kropce nad i" w TVN24, że desygnuje premiera po konsultacjach z partiami politycznymi. - Polsce jest potrzebna stabilność, skrócenie czasu rozchwiania (...), im szybciej uda się stworzyć rząd stabilny, tym lepiej dla Polski - oświadczył Komorowski. Wcześniej, we wrześniowym wywiadzie dla PAP, prezydent zapowiedział, że powierzając misję tworzenia nowego rządu będzie się kierował wynikiem wyborczym, ale też realną zdolnością koalicyjną danego ugrupowania. W czwartek Kancelaria Prezydenta podała, że w niedzielę - po zakończeniu wyborów parlamentarnych, które odbędą się w godz. 7-21 - Komorowski wygłosi w Belwederze oświadczenie. Pod rządami konstytucji z 1997 roku na premiera desygnowany i powoływany był czterokrotnie przedstawiciel zwycięskiej partii. Dwukrotnie prezydent desygnował szefa takiej partii: w 2001 Leszka Millera (SLD), w 2007 r. - Donalda Tuska (PO). Zgodnie z konstytucją pierwsze posiedzenia Sejmu i Senatu prezydent zwołuje w ciągu 30 dni od daty wyborów - czyli jeśli wybory odbędą się 9 października, to pierwsze posiedzenie musi zostać zwołane na najpóźniej 8 listopada. Ustawa zasadnicza przewiduje także, że prezydent desygnuje prezesa Rady Ministrów, który proponuje skład rządu. Prezydent powołuje premiera wraz z pozostałymi członkami Rady Ministrów w ciągu 14 dni od pierwszego posiedzenia Sejmu, czyli najpóźniej 22 listopada. Premier, w ciągu 14 dni od powołania przez prezydenta, przedstawia Sejmowi program działania Rady Ministrów z wnioskiem o udzielenie jej wotum zaufania. Musi się to zatem stać najpóźniej 6 grudnia. Wotum zaufania Sejm uchwala bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. Gdyby nie udało się powołać rządu bądź Radzie Ministrów nie udzielono by wotum zaufania, Sejm ma dwa tygodnie na wybór premiera oraz proponowanych przez niego członków rządu bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. Prezydent powołuje tak wybraną Radę Ministrów i odbiera przysięgę od jej członków. Gdyby i ten krok się nie powiódł, prezydent w ciągu 14 dni powołuje premiera i na jego wniosek pozostałych członków Rady Ministrów oraz odbiera od nich przysięgę. Sejm w ciągu 14 dni od dnia powołania rządu przez prezydenta udziela jej wotum zaufania większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. W razie nieudzielenia rządowi wotum zaufania w tym trybie prezydent skraca kadencję Sejmu i zarządza wybory. Od czasów obowiązywania konstytucji z 1997 roku wybory parlamentarne odbyły się 4 razy. W głosowaniu 21 września 1997 roku zwyciężyła AWS (33,83 proc. głosów), której szefem był Marian Krzaklewski. Pierwsze posiedzenie Sejmu odbyło się 20 października 1997 roku. 17 października 1997 roku ówczesny prezydent Aleksander Kwaśniewski desygnował na premiera eksperta AWS prof. Jerzego Buzka, który z list AWS dostał się do Sejmu. Wcześniej uzgodniono powołanie koalicji AWS-UW. Cały skład rządu został zaprzysiężony 31 października 1997 roku. 10 listopada 1997 premier Buzek wygłosił expose; następnego dnia - 11 listopada - Sejm udzielił rządowi wotum zaufania. Także 11 listopada zawarto umowę koalicyjną AWS-UW. Kolejne wybory odbyły się 23 września 2001 roku; zwyciężyła w nich koalicja SLD-UP, zdobywając 41,04 proc. głosów. 19 października zebrał się Sejm na swoim pierwszym posiedzeniu. Prezydent Aleksander Kwaśniewski desygnował szefa SLD Leszka Millera na premiera 4 października. Rząd został powołany przez prezydenta 19 października 2001 roku. 26 października 2001 r., po wygłoszeniu przez Millera expose, rząd otrzymał od Sejmu wotum zaufania. W 2005 roku wybory parlamentarne odbyły się 25 września. Zwyciężył w nich PiS (26,99 proc. głosów) przed PO (24,14 proc.). 27 września PiS poinformował, że to Kazimierz Marcinkiewicz, a nie prezes partii Jarosław Kaczyński, jest kandydatem na premiera. 28 września prezydent Aleksander Kwaśniewski zapowiedział po konsultacjach z przedstawicielami PiS i PO, że pierwsze posiedzenie Sejmu (V kadencji) odbędzie się 19 października. 29 września Jarosław Kaczyński zapowiedział, że Marcinkiewicz jest kandydatem PiS na premiera bez względu na wynik wyborów prezydenckich, w których startował Lech Kaczyński i Donald Tusk. W II turze wyborów prezydenckich zwyciężył Lech Kaczyński. 19 października Marcinkiewicz został desygnowany przez prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego na premiera. Gabinet mniejszościowy pod kierownictwem Marcinkiewicza został powołany i zaprzysiężony przez prezydenta 31 października 2005 roku. Niepowodzeniem zakończyły się rozmowy z potencjalnym koalicjantem - PO. 5 maja 2006 r. zaczęła działać koalicja PiS-Samoobrona-LPR, uzyskując większość w parlamencie. 7 lipca 2006 r. Marcinkiewicz poinformował Komitet Polityczny PiS o zamiarze podania się do dymisji. Komitet Polityczny PiS zarekomendował wtedy Jarosława Kaczyńskiego na stanowisko prezesa Rady Ministrów. 10 lipca 2006 r. Kazimierz Marcinkiewicz złożył dymisję na ręce prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który ją przyjął. Tego samego dnia prezydent powołał na stanowisko premiera Jarosława Kaczyńskiego, powierzając mu tym samym misję stworzenia nowego rządu. Latem 2007 r. rozpadła się koalicja PiS z Samoobroną i LPR. Jesienią doszło do samorozwiązania Sejmu i zarządzenia przyspieszonych wyborów parlamentarnych. 21 października 2007 r. odbyły się przedterminowe wybory parlamentarne, w których zwyciężyła PO (41,51 proc. głosów) przed PiS (32,11 proc. głosów). 5 listopada 2007 odbyło się pierwsze posiedzenie Sejmu VI kadencji. 9 listopada 2007 roku prezydent Lech Kaczyński desygnował na prezesa Rady Ministrów Donalda Tuska, powierzając mu misję sformowania rządu. Rada Ministrów pod kierownictwem Tuska została powołana przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego i zaprzysiężona 16 listopada 2007. Premier wygłosił w Sejmie expose 23 listopada; następnego dnia rząd koalicyjny PO-PSL uzyskał wotum zaufania.