Wizyta w Warszawie to pierwsza zagraniczna podróż Poroszenki po jego wyborze na urząd prezydenta Ukrainy 25 maja. Poroszenko bierze udział w obchodach 25. rocznicy wyborów 4 czerwca 1989 roku, uczestniczył m.in. w gali przyznania Nagrody Solidarności, którą otrzymał Mustafa Dżemilew, legendarny przywódca Tatarów krymskich. W środę z Poroszenką ma spotkać się prezydent USA Barack Obama, który także będzie uczestniczył w Warszawie w Święcie Wolności. - Będziemy chcieli wykorzystać tę wizytę, by porozmawiać o perspektywach rozwiązania kryzysu na Ukrainie, o konflikcie ukraińsko-rosyjskim, a także współpracy polsko-ukraińskiej, w tym polskim wsparciu dla ukraińskich reform, ze szczególnym uwzględnieniem reformy samorządowej - zapowiadał w rozmowie z PAP prezydencki minister odpowiedzialny za sprawy zagraniczne Jaromir Sokołowski. Komorowski rozmawiał telefonicznie z Poroszenką w dniu jego wyboru. Zaprosił go wówczas do złożenia wizyty w Warszawie. Wyraził wówczas nadzieję na stabilizację sytuacji na Ukrainie i potwierdził niezmienne poparcie Polski dla europejskich aspiracji tego kraju. Poroszenko - biznesmen i były szef MSZ Ukrainy - zwyciężył w majowych wyborach w pierwszej turze. Pokonał 20 kontrkandydatów, w tym najważniejszą rywalkę - byłą premier Julię Tymoszenko. Poroszenko uważany jest za polityka proeuropejskiego i człowieka zdolnego do osiągania kompromisów. Znany jest przede wszystkim jako właściciel produkującego słodycze koncernu Roshen. Z tego względu nazywany jest na Ukrainie "czekoladowym królem". Działa także w branży stoczniowej, ma fabrykę mikrobusów Bohdan i stację telewizyjną 5. Kanał. Od wielu lat odnotowywany jest w rankingach najbogatszych Ukraińców. Po wyborach deklarował, że za swe główne zadanie na stanowisku szefa państwa uważa podjęcie rozmów z USA i Unią Europejską na temat sojuszu w celu obrony Ukrainy. Wyrażał także chęć jak najszybszego podpisania gospodarczej części umowy o stowarzyszeniu pomiędzy Ukrainą a Unią Europejską. Polityczną część umowy UE i Ukraina podpisały w marcu. Poroszenko twierdzi jednocześnie, że na razie za wcześnie jest na wejście jego kraju do NATO. Przyznaje, że większość obywateli Ukrainy nie popiera tej idei. Zaprzysiężenie Poroszenki odbędzie się 7 czerwca. W inauguracji weźmie udział m.in. Bronisław Komorowski.