Prezydent i przedstawiciele rządu zwracali uwagę na wyzwania związane z zapewnieniem bezpieczeństwa w trakcie szczytu NATO i Światowych dni Młodzieży. Podczas uroczystości wręczono odznaczenia i akty mianowania na stopnie oficerskie. "Świat się zmienia, zmienia się także sfera naszego bezpieczeństwa. Ciągle pojawiają się nowe wyzwania, na które wasza służba musi odpowiadać - z jednej strony poprzez doskonalenie szkolenia, poprzez doskonalenie doboru kadr, ale musi odpowiadać także poprzez odpowiednie wyposażenie swoich funkcjonariuszy, tak aby mogli wykonywać swoje obowiązki jak najlepiej, ale także (...) jak najbezpieczniej, również i dla siebie samych" - powiedział prezydent. "Chcę jako prezydent Rzeczypospolitej obiecać państwu jedno - że władze polskiego państwa, a więc ci, którym także służycie swoją codzienną pracą - będą się starali stworzyć ku temu jak najlepsze warunki, że będziemy się starali, abyście byli jak najlepiej wyposażeni, że będziemy się starali, abyście nie tylko zapewniali bezpieczeństwo, ale także służyli bezpiecznie" - zapewnił. "Bardzo dziękuję, że mogę się z państwem spotkać w dniu waszego święta jako ten, który również w sposób całkowicie bezpośredni korzysta z waszej służby" - zwrócił się do funkcjonariuszy. "To, co robicie na co dzień, to jest nie tylko praca, to przede wszystkim służba dla Rzeczypospolitej, która polega na (...) ochronie najważniejszych osób w państwie, na ochronie gości zagranicznych, przywódców państw, ministrów, którzy przyjeżdżają do naszego kraju, na ochronie ważnych dla polskiego państwa obiektów, na ochronie polskich placówek za granicą, która wreszcie, gdy trzeba, polega także na ochronie poza granicami państwa różnego rodzaju obiektów, osób (...) tak jak działo się to w Afganistanie czy w Iraku" - dodał. Prosił funkcjonariuszy BOR "o szczególnie wytężoną służbę w najbliższym czasie. Mamy w Polsce dwa ogromne wydarzenia (...) związane z bezpieczeństwem (...), to szczyt NATO i Światowe Dni Młodzieży. Proszę o zdwojony wysiłek, bo wszyscy wiemy, jaki jest dzisiejszy świat, (...) i musimy uczynić wszystko, aby oba te wydarzenia odbyły się bezpiecznie, bez żadnych incydentów" - mówił. "Szczęść Boże" - zakończył, prosząc funkcjonariuszy o dalszą służbę. Szef MSWiA Mariusz Błaszczak również wyraził przekonanie, że służby zapewnią bezpieczny przebieg szczytu NATO i ŚDM. "To czas próby dla nas wszystkich, to czas sprawdzianu tego, jak służby są przygotowane do organizacji tych ważnych wydarzeń (...) w sytuacji, która wskazuje na zagrożenia; na zachodzie Europy byliśmy przecież świadkami tragicznych wydarzeń" - powiedział minister. Dziękował za zaangażowanie i ofiarność. "Państwo ryzykujecie własne zdrowie i życie, żeby chronić najważniejsze osoby w naszym kraju, żeby chronić również głowy państw, szefów rządów, którzy przyjeżdżają do Polski, a więc stanowicie wizytówkę naszego kraju" - mówił. Szefowa kancelarii premiera Beata Kempa odczytała list od premier Beaty Szydło. "Jesteście na służbie całą dobę, cały rok, jesteście w kraju i za granicą. Jesteście tarczą chroniącą ludzi i instytucje pracujących - tak jak wy - dla Polski" - napisała premier. Szefowa rządu złożyła hołd funkcjonariuszom, którzy zginęli na służbie. "Czeka was w najbliższym czasie poważny test podczas szczytu NATO oraz Światowych Dni Młodzieży i wizyty ojca świętego. Ufamy wszyscy waszemu wyszkoleniu i przygotowaniu, ufamy waszej czujności, wiem, że sobie poradzicie" - napisała Szydło. Szef BOR płk Andrzej Pawlikowski zaznaczył, że "jest to szczególna służba, zwłaszcza w dobie nasilającego się międzynarodowego terroryzmu" - dodał. Podkreślił, że BOR korzysta z doświadczeń innych służb w kraju i za granicą. Ppor. Paweł Ziółkowski, mówiąc w imieniu awansowanych na pierwszy stopień oficerski zapewnił: "Będziemy wykonywać powierzone nam obowiązki z najwyższą starannością. Jesteśmy gotowi strzec dobrego imienia służby, honoru i godności naszej formacji". Prezydent wręczył wyróżnionym funkcjonariuszom złote, srebrne i brązowe medale za długoletnią służbę, a jednemu z nich Gwiazdę Afganistanu. Wręczono nominacje na kolejne stopnie oficerskie. Szef BOR udekorował także komendantów głównych policji nadinsp. Jarosława Szymczyka, PSP nadbryg. Leszka Suskiego i Żandarmerii Wojskowej płk. Tomasza Połucha w uznaniu współpracy tych służb z BOR. Święto Biura Ochrony Rządu przypada 12 czerwca i upamiętnia powstałą w 1924 roku Brygadę Ochronną, której zadaniem była ochrona Prezydenta RP. Decyzję o jej utworzeniu podjęto po tragicznym w skutkach zamachu na urzędującego wówczas prezydenta Gabriela Narutowicza. Z powołanej wówczas formacji wydzielono Oddział Zamkowy, zabezpieczający stałą siedzibę prezydenta. Jeszcze podczas II wojny światowej, 22 sierpnia 1944 roku, powołano Wydział Ochrony Rządu do wykonywania zadań ochronnych wobec nowego rządu; w grudniu 1956 roku powstało Biuro Ochrony Rządu - samodzielna jednostka podporządkowana bezpośrednio szefowi resortu. Po wyborach parlamentarnych z 1989 roku funkcjonariusze BOR stali się żołnierzami, pozostając przy tym w strukturze ministerstwa spraw wewnętrznych. Jako jednostka wojskowa BOR działał przez kolejne 12 lat do 30 marca 2001 r., kiedy w życie weszła ustawa o Biurze Ochrony Rządu. Na mocy jej postanowień jednostkę przekształcono w jednolitą, umundurowaną i uzbrojoną formację. Obecnie BOR to kilkusetosobowa jednostka podporządkowana MSWiA. Jego zadaniem jest ochrona prezydenta, marszałków parlamentu, premiera, ministrów stanu, obrony narodowej i spraw wewnętrznych, szefa Kancelarii Prezydenta, a także obcych delegacji. Szef MSWiA może też zlecić BOR ochronę innych osób "ze względu na dobro państwa".