Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Prezydent dla kotów zrobi wszystko

Czytelnicy magazynu "Kot" nominowali prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego do tytułu Kociarza Roku 2007 r. Wszystko rozstrzygnie się na niedzielnej gali w Pałacu Kultury i Nauki - zapowiada "Gazeta Wyborcza".

/Agencja SE/East News

Jak mówi naczelny miesięcznika Albert Kurkowski, współorganizator imprezy, to już trzecia nominacja dla Lecha Kaczyńskiego. - To za jego stołeczne czasy. Ludzie pamiętają, że utworzył stanowisko pełnomocnika ds. zwierząt i ile zrobił dla warszawskich kotów. Jest szczególnie popularny wśród karmicielek ulicznych kotów, które dzięki niemu dostają puszki karmy od miasta - tłumaczy.

Werdykt w najbliższą niedzielę podczas warszawskiej gali z okazji Światowego Dnia Kota. Zapowiedziała się już prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz, galą zainteresowała się też Kancelaria Prezydenta. Kurkowski: - Wymieniliśmy ze 20 e-maili. Prowadzimy dyplomatyczną konwersację, np. dostałem uwagę, że pan prezydent nie zauważył zdjęć swoich kotów w naszym magazynie. Zabiegamy więc o wywiad do "Kota". Nie wykluczam, że Lech Kaczyński przybędzie na uroczystość.

Jako jedyny polityk nominowany do Kociarza Roku prezydent zmierzy się z szefową Stowarzyszenia Miłośników Kotów "Jedynka", dyrektorką schroniska dla zwierząt w Łodzi i założycielką katowickiej fundacji For Animals.

W konkursie głosowało kilkanaście tysięcy czytelników, Albert Kurkowski zapewnia, że redakcja nie sugerowała nominacji, choć na stronach internetowych magazynu "Kot" przypomina, że "w zeszłym roku [prezydent] był bardzo blisko zwycięstwa".

INTERIA.PL

Zobacz także