Z okazji 15-lecia obecności Polski w NATO w Pałacu Prezydenckim odbyło się spotkanie z udziałem m.in. prezydenta Bronisława Komorowskiego, b. prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego oraz ambasadorów państw członkowskich Sojuszu Północnoatlantyckiego akredytowanych w Polsce. - Chcę serdecznie podziękować przedstawicielom krajów członkowskich Sojuszu, że niektórzy zaryzykowali, a niektórzy z głęboką wolą poparli polskie dążenia do znalezienia naszego miejsca w Pakcie - powiedział Komorowski. Prezydent podziękował także wszystkim polskim politykom za to, że - jak mówił - na różnych etapach zarówno polskich starań o członkostwo, jak i na etapie bycia członkiem Sojuszu pracowali na rzecz polskiej pozycji i polskiego sukcesu. - Chciałbym serdecznie podziękować nieobecnemu prezydentowi Lechowi Wałęsie, ale szczególnie także prezydentowi Aleksandrowi Kwaśniewskiemu, któremu zazdroszczę, że to na jego czas przypadł tak ważny moment w historii Polski - powiedział Komorowski. Jak dodał, jest niezwykle wdzięczny Kwaśniewskiemu za to, że zagwarantował, iż dążenie Polski do NATO stało się dążeniem wszystkich sił politycznych, co - zaznaczył - nie było takie łatwe, ani oczywiste. Według Komorowskiego niezwykle istotny był też dobry efekt wspólnej pracy wszystkich sił politycznych nad tym, aby polska opinia publiczna uznała to wielkie wydarzenie za coś niezwykle pozytywnego". Jak mówił, niektóre ówczesne sondaże pokazywały, że poparcie społeczne dla członkostwa Polski w NATO sięga nawet 90 proc. 12 marca 1999 w Independence w stanie Missouri Polskę, Czechy i Węgry zostały oficjalnie przyjęte do NATO. Ministrowie spraw zagranicznych trzech państw - ze strony polskiej Bronisław Geremek - przekazali sekretarz stanu Madeleine Albright tzw. instrumenty ratyfikacyjne.