W środę w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego odbyło się spotkanie prezydenta z premierem Mateuszem Morawieckim, ministrem zdrowia Łukaszem Szumowskim i główny inspektorem sanitarnym Jarosławem Pinkasem nt. epidemii koronawirusa. Na briefingu prasowym prezydent oświadczył, że podczas tego spotkania uzyskał informację na temat stanu przygotowań w Polsce i sytuacji w Europie w związku z epidemią koronawirusa. "Tak, jak panowie do tej pory zapewniali, tak i tym razem chcę poinformować, że nie ma do tej pory w naszym kraju żadnego wykrytego przypadku zachorowania na skutek koronawirusa; żaden taki przypadek w Polsce do tej pory nie został stwierdzony" - oświadczył prezydent, dodając, że należy spodziewać się, iż koronawirus przywędruje także i do naszego kraju. W związku z tym, jak mówił, w Polsce od kilku tygodni podejmowane są działania zabezpieczające. "Są realizowane działania przygotowawcze, a także kontrolne, jeśli chodzi o stan zasobów infrastrukturalnych, które pozwalają się zabezpieczyć na wypadek epidemii - stroje ochronne, wszystko to, co jest potrzebne służbie zdrowia i innym służbom, które w tym przypadku działają" - podkreślił prezydent. Zapewnił, że wdrożone zostały konieczne procedury na lotniskach i w innych środkach międzynarodowego transportu. Jak dodał, zabezpieczone też zostały oddziały szpitalne. "Są one już przygotowane do ewentualnego przyjęcia chorych" - zapewnił Andrzej Duda. Przypomniał również o działaniach informacyjnych, które mają zapewnić dawkę wiedzy tym, którzy mogą mieć uzasadnione obawy, co do możliwości wystąpienia u nich choroby COVID-19. "Będzie dodatkowa informacja na temat tych pierwszych objawów i co w takiej sytuacji robić w tym szczególnym przypadku" - podkreślił prezydent. Dodał też, że stosunkowo łatwo diagnozuje się pacjenta, który zachorował na chorobę zakaźną wywołaną koronawirusem. "Rozróżnienie zwykłej grypy od zachorowania na koronawirusa, jak zapewnił mnie pan minister zdrowia Łukasz Szumowski, jest stosunkowo proste" - zaznaczył. Wniosek o zwołanie posiedzenia Sejmu Andrzej Duda poinformował, że jeszcze w środę zwróci się do marszałek Sejmu Elżbiety Witek o zwołanie w "możliwie najpilniejszym" trybie specjalnego posiedzenia Sejmu, by rząd udzielił informacji całemu społeczeństwu jaka jest dzisiaj sytuacja w związku z szerzącą się w Europie epidemią zachorowań wywołanych koronawirusem, jakie działania zostały podjęte oraz w jaki sposób zabezpieczani są Polacy, by w jak najmniejszym stopniu koronawirus dotknął nasz kraj. Prezydent wyraził nadzieję, że marszałek Sejmu zwoła takie posiedzenie "w szybkim tempie". "Społeczeństwu należy się rzetelna informacja (...). Sądzę, że to będzie najbardziej odpowiednia forma otwartego udzielenia informacji, bo uważam, że to właśnie jest potrzebne, aby uspokoić społeczeństwo" - oświadczył prezydent. Prezydent oświadczył, że chciałby także, aby zostały podjęte dodatkowe działania legislacyjne, ponieważ jego zdaniem jest konieczność dokonania zmian w przepisach, które ułatwią zarówno przygotowanie, jak i ewentualną walkę z koronawirusem. Wymienił tu "wprowadzenie braku limitowania jakichkolwiek świadczeń związanych z działaniami przygotowawczymi do tego, a także walką z samym koronawirusem, gdyby takie przypadki wystąpiły". Choroba zakaźna COVID-19, wywołana przez koronawirusa SARS-CoV-2, wybuchła w grudniu w mieście Wuhan w środkowych Chinach. Epidemia rozprzestrzeniła się na 25 krajów i terytoriów na świecie, w tym na kilka europejskich, m.in. Włochy, Niemcy, Francję i Finlandię.