Kryją się pod nim zarówno spotkania z ministrami, autoryzacje wywiadów, jak i wizyty u mamy w jej domu, oddalonym od Pałacu o kilka kilometrów. Dzisiaj tego typu bieżące obowiązki prezydent miał wypełniać od godziny 9. do 12. Na południe zaplanowano telefoniczną rozmowę z prezydentem Austrii. Godziny popołudniowe pochłonęła uroczystość wręczenia nominacji sędziowskich - 30 pocałunków, 18 uścisków dłoni, a potem kilkuminutowe przemówienie pełne trafnych refleksji, jak np. ta: "Wielka władza musi się łączyć z wielką odpowiedzialnością". Ale wracając do dzisiejszych zajęć głowy państwa: o godz. 15. odbyło się spotkanie z byłym ministrem spraw zagranicznych Francji, po nim zaś prezydent znów wrócił do spraw bieżących.