Graś powiedział, że premier udaje się z Gdańska samolotem do Goleniowa, a następnie dalej do Kamienia Pomorskiego i powinien być na miejscu w ciągu godziny. Według rzecznika rządu premier uda się na miejsce pożaru, a także spotka się z wojewodą zachodniopomorskim (który przygotowuje dla premiera informację o zdarzeniu), burmistrzem Kamienia Pomorskiego i miejscowym komendantem straży pożarnej. - Priorytetem w tej chwili, zwłaszcza w tym okresie świątecznym, jest pomoc dla ludzi, którzy zostali dotknięci nieszczęściem - zaznaczył Graś. Do pożaru doszło w poniedziałek po północy.