"Trudno czasami jest zobaczyć sprawy w szerszej perspektywie. Ropa naftowa nie jest zwykłym surowcem, nie jest normalnym towarem, tylko jest towarem, który decyduje w dużym stopniu o geopolityce" - oświadczył Morawiecki. "Bardzo się cieszę, że ta geopolityka łączy nas coraz bardziej, tutaj z Litwą, ale również poprzez rafinerię w Możejkach z Łotwą, Estonią i z eksportem do innych krajów" - dodał. Morawiecki podkreślił, że rafinerię w Możejkach, inwestycję, która - jak mówił - dzisiaj jest kluczowa dla naszego bezpieczeństwa energetycznego i poprawia nasze bezpieczeństwo geopolityczne, zawdzięczamy prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu. "Trzeba było odwagi, determinacji, wyobraźni i wizji strategicznej Lecha Kaczyńskiego, żeby przewidzieć, jak ważne będą te powiązania gospodarcze pomiędzy naszymi krajami dla umacniania bezpieczeństwa w wymiarze politycznym, energetycznym, finansowym i po prostu w wymiarze gospodarczym" - dodał. "Coraz więcej wspólnych interesów" Jak podkreślił polski premier, prezydent Kaczyński miał rację, kiedy przestrzegał przed zakusami Rosji, gdy tworzony był Nord Stream 1. "Później nastąpiła inwazja na Gruzję, potem była Ukraina, potem Nord Stream 2" - dodał. "Polska i Litwa mają dzisiaj coraz więcej wspólnych interesów, również realizowanych tutaj z Możejek, przede wszystkim dzięki wizji i determinacji Lecha Kaczyńskiego" - zaznaczył Morawiecki. Prośba do premiera Litwy "Wiele wspólnych zadań przed nami. Często rozmawiam z premierem Skvernelisem o wspólnych projektach i działaniach na przyszłość" - podkreślił Morawiecki. Jak przypomniał polski premier, prezydent Lech Kaczyński był na Litwie 8 kwietnia 2010 r. i to była jego ostatnia wizyta zagraniczna. Morawiecki zaznaczył, że "proponując program zmian i tworząc wizję wspólnego rozwoju - wizję pomimo pewnych sporów, bo również między przyjaciółmi zdarzają się jakieś niesnaski i nieporozumienia - (...) tworzymy przestrzeń do współpracy gospodarczej i politycznej, idąc śladami Lecha Kaczyńskiego". Morawiecki dodał, że ma nadzieję, iż cel ten będzie realizowany "również w przyszłości we współpracy z Rosją, bo mamy nadzieję, że Rosja będzie tej szczerej współpracy z Litwą i Polską chciała". "Chciałem poprosić premiera Skvernelisa, abyśmy za 10 miesięcy, kiedy będzie 10. rocznica momentu, kiedy Orlen przejął kontrolę nad Możejkami (...), żebyśmy wspólnie uczcili pamięć Lecha Kaczyńskiego poprzez zbudowanie uroczystej tablicy upamiętniającej tamten moment i podkreślającej, jak ważny był to moment dla długofalowej współpracy Polski i Litwy" - powiedział Morawiecki. Podkreślił, iż "tej wspaniałej perspektywy współpracy nie byłoby bez wyobraźni i determinacji Lecha Kaczyńskiego". "Polska strategicznym partnerem Litwy" Jak mówił szef rządu litewskiego, był taki okres w historii, kiedy stosunki między Polską a Litwą były różne, jednak za prezydentury Lecha Kaczyńskiego i Valdasa Adamkusa "między naszymi krajami powstały bardzo ciepłe stosunki". "Nasz rząd doszedł do wniosku, że Polska jest naszym strategicznym partnerem i musimy te stosunki między naszymi krajami utrzymywać i poprawiać" - powiedział Skvernelis, zaznaczając, że pierwsze kroki w tym kierunku zostały postawione właśnie w Możejkach i na kolejach litewskich. Dodał, że rząd na Litwie "ma bardzo wyraźną wizję Możejek Orlen" oraz że jego rozwój "jest taką naszą podstawową inwestycją, ponieważ jest największym płatnikiem podatków". "I dlatego zapraszam PKN Orlen do śmiałych inwestycji. Również inne firmy zapraszam do inwestycji tutaj, a litewski rząd stworzy jak najlepsze do tego warunki" - zadeklarował Skvernelis. Premier Litwy chce uczcić pamięć Lacha Kaczyńskiego Premier Litwy Saulius Skvernelis powiedział w niedzielę po spotkaniu z premierem Mateuszem Morawieckim, że chce, by Polska i Litwa za 10 miesięcy uczciły pamięć Lecha Kaczyńskiego w Możejkach. "Musimy pamiętać o tym, że gdyby nie pomysł prezydenta Lecha Kaczyńskiego, gdyby nie jego wizja, to mogłoby tak się stać, że to przedsiębiorstwo mogłoby wówczas trafić w ręce zupełnie inne - w ręce naszego wschodniego sąsiada" - podkreślił Skvernelis. "Dzisiaj możemy zadać sobie retoryczne pytanie, jakie byłyby tego konsekwencje?" - dodał. "Dlatego zawsze trzeba odrabiać lekcje historii. Przypomnijmy sobie, że kiedy Polska i Litwa były razem - kwitły. Kiedy komuś udawało się wbić klin między nami, obydwa kraje na tym cierpiały" - mówił. Skvernelis ocenił, że Polska i Litwa są obecnie na etapie nowego partnerstwa strategicznego. Wyraził też nadzieję, że stosunki obu państw pozostaną na tak wysokim poziomie i będą bardzo przyjacielskie. "Chcę zapewnić, że Polska w postaci państwa litewskiego ma zaufanego partnera i to samo odczuwam ze strony Polski" - oświadczył. "Mamy jeszcze dużo innych wspólnych interesów w zakresie bezpieczeństwa naszych krajów, bezpieczeństwa ekonomicznego, współpracy na forum UE, na forum wojskowym. Myślę, że musimy zawsze trzymać się razem" - dodał.