W ataku terrorystycznym, do którego doszło w piątek na Moście Londyńskim, zginęły dwie przypadkowe osoby, a trzy zostały ranne. Sprawca, który uzbrojony był w nóż i miał atrapy ładunków wybuchowych, został zastrzelony przez policję. Jak podał w sobotę dziennik "The Times", jedną z osób, które pomogły powstrzymać terrorystę, był Polak o imieniu Łukasz, pracujący w budynku, gdzie rozpoczął się atak. Do walki z terrorystą użył on półtorametrowego kła narwala. Do doniesień medialnych o postawie Polaka podczas ataku terrorystycznego w Londynie odniósł się w sobotę na Facebooku premier. "'Cholerni Polacy znowu ratują Londyn' - te słowa dzisiaj dominują w Londynie w przekazach medialnych o dzielnej postawie Pana Łukasza, Polaka, który nie zawahał się i ruszył na terrorystę, 'uzbrojony' w.... kieł narwala, który akurat znalazł się pod ręką. Przeciwko terroryzmowi każda broń jest dozwolona" - napisał szef rządu. "Panie Łukaszu, Pana postawa zasługuje na szczególne podziękowanie i szacunek. Polska jest z Pana dumna" - podkreślił. Wpis premiera spotkał się z bardzo dużym zainteresowaniem. Internauci gratulują odwagi panu Łukaszowi i chwalą "polską" kreatywność.