Jan Olszewski odszedł w wieku 88 lat. Był premierem w latach 1991-1992, obrońcą opozycjonistów w procesach politycznych w okresie PRL, doradcą prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Premier Mateusz Morawiecki wspominał Jana Olszewskiego przed wspólną konferencją prasową z szefem MSWiA Joachimem Brudzińskim i szefową MPiT Jadwigą Emilewicz po odprawie, jaka odbyła się w resorcie spraw wewnętrznych i administracji. "Pan premier Olszewski był pierwszym premierem w czasach już Rzeczpospolitej, która odzyskała swoją wolność po w pełni wolnych wyborach. Był człowiekiem, którego droga życiowa była drogą wolnej Polski, człowiekiem o bardzo silnym charakterze, był człowiekiem, który uosabiał też kilka epok, przez które przechodziła Polska" - mówił szef rządu. "Urodził się jeszcze w czasach II Rzeczpospolitej, był członkiem Szarych Szeregów, walczył w powstaniu warszawskim, walczył o wolność Polski w tym strasznym czasie drugiej apokalipsy, a potem zachowywał się jak trzeba w czasie PRL, kiedy bronił w procesach politycznych działaczy opozycyjnych. Bronił m.in. mojego ojca w 1988 r., kiedy po sześciu latach ukrywania się w podziemia w końcu SB złapała jego i Andrzeja Kołodzieja, niewiele było chętnych wówczas do obrony" - przypomniał Morawiecki. Szef rządu stwierdził, że Jan Olszewski nie miał "chwili wahania", żeby podjąć się obrony opozycjonistów. Premier przypominał także rolę Olszewskiego w Komitecie Obrony Robotników oraz Solidarności. "Był jedną z najważniejszych osób Solidarności" - mówił. Morawiecki przypomniał również okres pełnienia przez Olszewskiego funkcji szefa rządu. Podkreślił, że Jan Olszewski miał wielką ambicję zmiany Polski i "skierowania rozwoju Polski na nowe tory". "O tej wierności premiera Jana Olszewskiego Polsce powinniśmy zawsze pamiętać" - podkreślił szef rządu. "Dwa słowa, dwa wielkie wyznaczniki były dla niego przez całe życie kluczowe, najważniejsze: to Polska i prawda. Zawsze starał się o tę prawdę i starał się, żeby w tych trudnych też latach III RP prawda była zawsze ujawniana, stąd też zapłacił taką wysoką cenę i został jego rząd obalony też 4 czerwca - to taki inny 4 czerwiec, o którym też warto pamiętać, bo zbliża się piękna rocznica 4 czerwca 1989 r." - dodał. Morawiecki mówił, że kiedy rozmawiał z Olszewskim oraz czytał jego teksty i wywiady z nim, to dostrzegał, że Olszewski chciał, żeby Polska była sprawniej zarządzana i uczciwiej rządzona. "Pan premier Jan Olszewski bardzo dobrze, znakomicie zasłużył się Polsce. Cześć jego pamięci" - zakończył swoje wystąpienie Morawiecki.