W czwartek szef polskiego rządu spotkał się w Warszawie z premierem Słowenii Janezem Janszą. Słowenia od lipca br. obejmie półroczną prezydencję w Radzie Unii Europejskiej. Podczas spotkania - jak mówił Morawiecki - omówiono, jak ma wyglądać słoweńska prezydencja, a także rozmawiano o bieżących problemach. - Przed nami jest nowy rozdział UE, kiedy chcemy odbudować Europę po pandemii COVID-19 - oświadczył Morawiecki. Podkreślił, że Polska ma grono wypróbowanych sojuszników i do tego grona należy Słowenia. Wskazał na współpracę na polu gospodarczym, politycznym i ogólnoeuropejskim. - Staramy się tak kształtować wspólnie agendę europejską, aby odpowiadała ona na bieżące obawy obywateli Europy, naszych państw - Słowenii, Polski, a także na wyzwania dnia jutrzejszego - mówił szef polskiego rządu. Żądanie w sprawie Nord Stream 2 Mateusz Morawiecki podkreślił na wspólnej konferencji z szefem słoweńskiego rządu Janezem Janszą, że gazociąg Nord Stream 2 to temat, który w Europie cały czas jest "raną" i "należy załatwić go tak, aby solidarność europejska nie ucierpiała". - Pojawiają się głosy z Niemiec, że nie ma różnicy między molekułą gazu płynącą przez Nord Stream 1 czy Nord Stream 2 w przyszłości - oby nie - a molekułą gazu płynącą przez Ukrainę, Białoruś, Polskę czy Turcję. Otóż jest ogromna różnica. Może nie ma różnicy w składzie chemicznym, ale jest różnica polityczna, społeczna i dla bezpieczeństwa Europy - wskazywał premier Morawiecki. Podkreślił, że "Nord Stream 2 jest niemiecko-rosyjskim projektem, który destabilizuje Europę i zmniejsza bezpieczeństwo Europy". - Wzywamy Niemcy, aby zrezygnowały z tego projektu, żeby przestały dalej wpływać na faktyczną destabilizację w tej części Europy, bo może być to bardzo groźne dla Unii Europejskiej i dla wielu państw tego regionu - apelował. "Ramię w ramię, razem z Janezem" Jak mówił szef polskiego rządu, "Polska i Słowenia skutecznie domagały się przyspieszenia dystrybucji szczepionek i tutaj nasza presja na Komisję Europejską, na Radę Europejską była bardzo skuteczna". - Mamy dzisiaj coraz więcej dostępnych szczepionek - dodał. - W tej kwestii nie mogliśmy stać z boku, tylko razem, ramię w ramię, razem z Janezem, razem z Grupą Wyszehradzką po to, aby jak najszybciej móc zaszczepić wystarczająco dużą liczbę ludności - podkreślał. W jego ocenie "to kolejny dowód na to, że silna Unia może być tylko siłą państw członkowskich - państw członkowskich, które są świadome swoich interesów, ale także zależności pomiędzy sobą nawzajem i we współpracy, wypracowujących najlepsze mechanizmy odpowiedzi na zagrożenia zewnętrzne, jak również na szansę po stronie społecznej, gospodarczej, które się pojawiają". - Przyszłość Unii jest naszym wspólnym zadaniem i w taki sposób dyskutowaliśmy o przyszłości - mówił Morawiecki. - Unia ma fundamenty zarówno traktowe, jak i cywilizacyjne, i jeśli ma działać lepiej, to powinniśmy brać pod uwagę oba aspekty - podkreślał. "Mamy w Polsce wielkiego przyjaciela" Szef słoweńskiego rządu podkreślił, że jest bardzo wdzięczny za zorganizowanie tego spotkania "szczególnie w czasie pandemii COVID-19, gdy zwyczajowe wizyty są utrudnione". Premier Jansza przypomniał, że jest z wizytą w Polsce po raz czwarty, i zaznaczył, że zawsze, gdy tu przybywa, obserwuje "bardzo duży rozwój". - I szczerze gratuluję tego rozwoju - powiedział. Jansza przyznał, że śledzi także historię Polski. - Zwłaszcza z tego względu, że odwaga Polaków w czasie cierpienia i walki o wolność przeciwko nazistom i komunizmowi jest inspiracją dla przyszłych i następnych pokoleń, kiedy bój o wolność i współpracę, solidarność w latach 80-tych również był wielkim zrywem i dawał wielka nadzieję na uzyskanie samodzielności i niezależności państwa - oświadczył. Według niego czwartkowa wizyta w Warszawie jest "potwierdzeniem naszych bardzo dobrych relacji państw zaprzyjaźnionych, biorąc pod uwagę całą historię". - W imieniu słoweńskiego rządu mogę powiedzieć, że w postaci Polski mamy wielkiego przyjaciela. Widzimy, że Polska w czasach współczesnych jest państwem, który się najbardziej dynamicznie rozwija, jest to państwo, które osiąga duży wzrost gospodarczy, ma niski poziom bezrobocia, jest to państwo, które działa na rzecz dobra wszystkich, również innych państw - powiedział szef słoweńskiego rządu. Jansza pogratulował szefowi polskiego rządu "wspaniałej organizacji walki z epidemią". - Polska odnotowała najniższy spadek gospodarczy w tym czasie, a szczególnie w pierwszej fali Polska pomagała również Słowenii. I bardzo za to dziękujemy - powiedział. Jak przypomniał, rząd Słowenii został utworzony "dokładnie na początku pandemii" i przyznał, że nie był on przygotowany na jej pierwszą falę, a wtedy Polska Słowenii pomogła. - I dzięki pomocy Polski mogliśmy sobie poradzić - zaznaczył. - Bardzo dziękujemy za to, że Polska wysłała do Słowenii lekarzy, którzy pomagali nam walczyć z epidemią - oświadczył premier Janez Jansza. O czym jeszcze rozmawiali w czwartek premierzy? Morawiecki przekazał, że rozmowa z Janszą dotyczyła także programów, na które składa się Krajowy Plan Odbudowy. - I tutaj mamy do czynienia z sytuacją taką, że cała Europa jest tuż przed wejściem w Program Odbudowy. Ja mam nadzieję - i tutaj rząd apeluje do parlamentu o przegłosowanie tych regulacji dotyczących środków własnych, bo to one otwierają drzwi nie tylko do Krajowego Programu Odbudowy, ale również do umowy partnerstwa, czyli wszystkich środków unijnych - powiedział szef polskiego rządu. Premier podkreślił również, że obecnie jedną z kluczowych kwestii jest także wzmacnianie odporności na zewnętrzne ataki. Poinformował, że rozmawiał z premierem Janszą m.in. o sytuacji na Ukrainie, Białorusi oraz o pojawiających się ze strony Wschodu atakach cybernetycznych. Morawiecki dziękował Janszy za to, że zdecydował się uczynić cyberbezpieczeństwo jednym z kluczowych priorytetów słoweńskiej prezydencji w Radzie UE. Przekaż 1 proc. na pomoc dzieciom - darmowy program TUTAJ