- Prokuratura, a taką instytucją jest pion śledczy IPN (który planuje ekshumację ciała Stanisława Pyjasa), ma prawo przeprowadzić ekshumację dla poznania prawdy i przyczyn śmierci człowieka. Zwykle decyduje się na ten krok, jeśli nie ma innej możliwości dokonania ustaleń - powiedział pełnomocnik Olewników. Według niego, zwykle prokurator uzgadnia z rodziną takie decyzje i szanuje jej wolę. - W przypadku państwa Olewników ekshumacja ciała Krzysztofa Olewnika nastąpiła na wniosek rodziny - podkreślił. Zarazem zauważył, że ewentualny sprzeciw bliskich zmarłego nie byłby dla prokuratury wiążący. O planach ekshumacji ciała Stanisława Pyjasa - zabitego w 1977 r. studenta UJ, współpracownika KOR - poinformował w czwartek prezes Instytutu Pamięci Narodowej Janusz Kurtyka. IPN uszanuje wolę rodziny i nie zrobi niczego wbrew jej woli - zapewnił rzecznik Instytutu, Andrzej Arseniuk po doniesieniach, że rodzina Pyjasa sprzeciwia się zaplanowanej przez IPN ekshumacji.