Jak mówiła na środowej konferencji prasowej w Sejmie posłanka PR Lucyna Wiśniewska, najważniejsza jest właściwa wycena świadczeń zdrowotnych. - Niewłaściwie wyceniane świadczenia to przyczyna wszystkich problemów - uważa Wiśniewska. Powoduje to - jak podkreśliła - "że szpitale nie mają środków ani na podwyżki, ani na amortyzację sprzętu". Zdaniem PR, świadczenia medyczne trzeba podzielić na priorytetowe i podstawowe, które byłyby płacone przez państwo oraz świadczenia alternatywne - jak mówiła Wiśniewska - luksusowe, które mogłyby być współpłacone przez pacjentów. W ocenie innego posła PR Dariusza Kłeczka, najważniejsze są systemowe zmiany w służbie zdrowia. - Poprzednia ekipa rządząca doprowadziła do centralizacji, tworząc Narodowy Fundusz Zdrowia zamiast iść w kierunku pełnego usamodzielnienia Kas Chorych. Doprowadziło to do wielkiej zapaści, z którą mamy obecnie do czynienia - uważa poseł PR. We wtorek cztery pielęgniarki protestujące w kancelarii premiera, po rozmowie z szefem rządu, opuściły budynek. Przed kancelarią protest nadal trwa. Rozmowy przedstawicieli protestujących pielęgniarek i lekarzy z premierem Jarosławem Kaczyńskim mają się odbyć w środę o godz. 18 w Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog".