- Zwracam się jako ojciec do wszystkich ojców - prawdziwi Polacy uczą swoich synów i córki grać w piłkę. Lepiej grać z dzieciakami w piłkę niż się bić. Lepiej wychowywać przez sport i miłość, niż przez przemoc - powiedział Tusk. Jak podkreślił, trzeba pokazać tym wszystkim, którzy jeszcze nie wzięli się do roboty, że takie przedsięwzięcie jak Orlik - boisko dla każdego dziecka w polskiej gminie - jest możliwe. Jak dodał, warunkiem jest pomoc ze strony rządu i województwa. Zdaniem premiera, najważniejszym warunkiem, aby program Orlik był sukcesem, jest dobra wola i energia samorządu.