- Jestem zadowolony z wyniku. Przecież myśmy wcale nie byli obecni w mediach podczas tej kampanii i jeżeli go porównać z wynikiem takich ugrupowań parlamentarnych, które miały w swoich szeregach byłych premierów, ministrów i były non stop obecne w mediach, jak LPR czy Samoobrona, to nasz wynik jest naprawdę niezły - mówił podczas wieczoru wyborczego w warszawskiej siedzibie PPP Ziętek. Dodał, że "są to wyniki, które nie satysfakcjonują, ale trudno się dziwić, że są jakie są". - Udało nam się w tych wyborach powiedzieć coś, co nigdy w tym kraju nie było mówione: o wyzysku, łamaniu praw pracowniczych, o niewolniczym systemie, o tym jak są traktowani ludzie, o biedzie jaka tutaj istnieje i o kłamstwie jakim jest to, że Polska się rozwija. To jest jeden z sukcesów, który niewątpliwie odnieśliśmy - mówił Ziętek. Według sondażu przeprowadzonego w niedzielę przez TNS OBOP przed lokalami wyborczymi dla TVP i "Rzeczpospolitej", PO uzyskało 43,7 proc. głosów, PiS - 30,4 proc., LiD - 13,3 proc., PSL - 8,4 proc. Poniżej progu znalazły się LPR - 1,5 proc. i Samoobrona - 1,4 proc., PPP - 0,9 procent.