Przemysław Czarnek podkreślił w czwartek na antenie Radia Poznań, że jako minister edukacji i nauki "nie pozwoli, żeby tego typu osoby nosiły miano akademików, nosiły miano nauczycieli akademickich". Stacja przypomniała, że pracownik poznańskiej uczelni napisał o Pawle Kukizie "gnój" i "gnida", a kilku innych posłów nazywał "kundlami Kaczyńskiego". Pismo do rektora ws. słów o Pawle Kukizie Minister podkreślił w czwartek na antenie Radia Poznań, że autor obraźliwych słów "jest jedną z twarzy jednego z niezwykle ważnych uniwersytetów w Polsce". - Dlatego wystosowałem wczoraj pismo do pani rektor UAM z prośbą o pilne zajęcie się tą sprawą. Czy to będzie w Poznaniu, czy to będzie w Warszawie, czy to będzie w Lublinie, jako minister edukacji i nauki nie pozwolę, żeby tego typu osoby nosiły miano akademików, nauczycieli akademickich - powiedział.- To, co mnie cieszy, to właściwa reakcja tego pana doktora, germanisty z Poznania. Zaraz po moich (wcześniejszych) słowach pan doktor stwierdził, że zlikwidował, skasował tego obelżywego tweeta pod adresem pana posła Kukiza i w ogóle polityków i że nie jest dumny z tego, co zrobił. Ale to trochę za mało. Trzeba jeszcze przeprosić choćby pana Kukiza za to tragiczne zachowanie - dodał Czarnek. Zachowanie "niegodne nauczyciela akademickiego" Jak podkreślił, Polacy mają prawo żądać, by nauczyciele akademiccy "zachowywali się godnie i zgodnie z etyką nauczyciela akademickiego, a nie w ten sposób, jak ów pan doktor".- Ludzie, którzy w ten sposób się zachowują, nie będą mogli pracować na uniwersytetach. Mówię to pod adresem wszystkich naukowców z całej Polski, nie tylko pod adresem tego pana doktora. To nie jest zachowanie godne nauczyciela akademickiego, dlatego poprosiłem panią rektor Kaniewską o stosowne działania w tej sprawie - powiedział Przemysław Czarnek.Rzeczniczka UAM Małgorzata Rybczyńska powiedziała PAP w czwartek po południu, że dotąd z resortu edukacji i nauki nie wpłynęło żadne pismo w sprawie obraźliwych wpisów w Internecie.