W Poznaniu o urząd prezydenta miasta walczyło ośmiu kandydatów. Uprawnionych do głosowania było ponad 416 tys. osób. Frekwencja w mieście wyniosła ok. 38,8 proc. Na Ryszarda Grobelnego zagłosowało 45,3 tys. osób, kandydata PO poparło 34 tys. osób. Na środę zaplanowana jest pierwsza przed drugą turą debata z udziałem obu kandydatów na prezydenta miasta. Kandydat PiS Tadeusz Dziuba zdobył 19,23 proc. głosów, zagłosowało na niego 31 tys. osób. Tomasz Lewandowski (SLD Lewica Razem) zdobył 16,35 proc. (26,3 tys.) głosów. Tomasz Lewandowski zadeklarował we wtorek, że poprze kandydata PO. - W pełni zaangażuję się w przekonywanie mieszkańców Poznania, że Jaśkowiak jest dobrym kandydatem na prezydenta miasta - powiedział. Tadeusz Dziuba pytany o to, którego z kandydatów zamierza poprzeć, powiedział, że do sprawy odniesie się w piątek na konferencji prasowej. W wyborach na prezydenta Poznania wystartowali również: Zygmunt Kopacz (Kongres Nowej Prawicy) - zdobył 3,76 proc., a także kandydaci niezależni Anna Wachowska-Kucharska (4,62 proc.), Maciej Wudarski (3,46 proc.) i Bogdan Grobelny (1,74 proc.). II tura wyborów odbędzie się 30 listopada. W 2010 r. Ryszard Grobelny uzyskał w I turze wyborów 49,52 proc. poparcia (81,3 tys. głosów), Tadeusz Dziuba miał 14,08 proc. (23,1 tys. głosów). Bezpartyjny wówczas Jacek Jaśkowiak uzyskał 7,16 proc., zagłosowało na niego 11,7 tys. osób. W drugiej turze Grobelny wygrał z kandydatem PO Grzegorzem Ganowiczem, uzyskując 66,26 proc. poparcia. W wyborach w 2010 r. frekwencja w wyborach w Poznaniu wyniosła 38,23 proc.