Wniosek wpłynął w piątek, w ostatnim dniu kampanii prezydenckiej, jednak został przesłany faksem, a dopiero dziś przesłano go we właściwy sposób. Wobec tego nie może być rozpatrywany jako protest wyborczy - mówiła IAR rzeczniczka warszawskiego sądu okręgowego, Katarzyna Kisiel. W piątek w Toruniu, gdy Bronisław Komorowski wysiadał z limuzyny, próbował się na niego rzucić mężczyzna. BOR udaremnił ten atak, a 34-latek został zatrzymany.