Uroczystości pogrzebowe Przemysława Gosiewskiego, byłego wicepremiera i wiceprezesa PiS, rozpoczęły się mszą świętą w warszawskim kościele Wszystkich Świętych. Abp Dzięga podkreślał, że trzeba, aby kolejne pokolenia uczyły się od tragicznie zmarłego Gosiewskiego, "jak można pracować, służyć, ile można z siebie dać". Arcybiskup nazwał Gosiewskiego "pasjonatem dobra wspólnego, pasjonatem Rzeczypospolitej". Ks. Rydzyk: Bóg zapłać za wszystko W trakcie mszy Gosiewskiego wspominał też dyrektor Radia Maryja ks. Tadeusz Rydzyk. Mówił o spotkaniach z politykiem PiS, osobistych, jak i na antenie Radia Maryja. - Gdy przyszedł pan Przemysław Gosiewski, zobaczyliśmy, że nie jesteśmy pogardzani, wypychani (...) jakoś zaczęło się normalniej - mówił. - Dziękuję, Bóg zapłać za wszystko - dodał ks. Rydzyk. Odnosząc się do katastrofy prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem, ks. Rydzyk powiedział: "Trzeba się modlić, pytać, żądać odpowiedzi, żeby się to nigdy nie powtórzyło (...). Nie byłoby tej tragedii Polski, tylu rodzin, gdyby było trochę więcej miłości, Polsko, co się z Tobą stało?" Szef PiS: Nie uznawał, że coś jest niemożliwe Prezes PiS Jarosław Kaczyński, który uczestniczył w uroczystości na cmentarzu, powiedział o nim: "Był człowiekiem na dobre czasy i czasy złe". Lider Prawa i Sprawiedliwości wspominał wiele lat wspólnego działania razem ze zmarłym. - Przemek, bo tak go wszyscy nazywaliśmy, był wulkanem emocji, był człowiekiem, który nie uznawał, że coś jest niemożliwe. Był człowiekiem, który potrafił w każdej sytuacji działać - powiedział Jarosław Kaczyński. Podkreślił, że Gosiewskiego cechowała "umiejętność działania i niebywały optymizm". - Był człowiekiem na dobre czasy i czasy złe, bardzo złe - dodał. Prezes PiS zaznaczył, że Przemysław Gosiewski bardzo chciał pojechać do Katynia na uroczystości obchodów 70. rocznicy mordu katyńskiego. - Jest w tej męczeńskiej śmierci coś symbolicznego. Żył krótko i ta śmierć była przedwczesna - o dziesięciolecia przedwczesna - ale jednocześnie można powiedzieć: zamykała jego życiorys w sposób, który nadawał mu sens - powiedział szef PiS. - Cześć jego pamięci - zakończył. Przemysław Gosiewski został w środę pochowany na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach.