Koalicja z PiS? Według Apela raczej mało prawdopodobne jest zawarcie przez Kukiz'15 po wyborach koalicji z PiS, gdyby obecnie rządzącej formacji zabrakło np. głosów do większości w Sejmie. Sawicki, pytany o powyborcze koalicje PSL, w tym np. z Prawem i Sprawiedliwością, unika jednoznacznej odpowiedzi. "Nie chcielibyśmy, żeby samodzielnie wygrało te wybory Prawo i Sprawiedliwość i nie chcemy także, żeby samodzielnie wygrała Platforma Obywatelska. Po to idziemy jako PSL-Koalicja Polska do wyborów, żeby Polskę uchronić przed monowładzą. Natomiast o koalicjach wielokrotnie się wypowiadałem, że rozmawia się po wyborach, a nie przed wyborami. I najpierw stawia się program, a potem dopiero zaczyna się rozmowy" - podkreślił poseł PSL. "Jeśli są środowiska polityczne, które zaakceptują nasz program - a mamy tam elementy i obywatelskie, i gospodarcze, i społeczne - to oczywiście możemy rozmawiać. Jeśli nie, to takich rozmów nie będzie" - zaznaczył Sawicki. Pytany o wspólny klub PSL z Kukiz'15, odpowiada: "Umowa jest na to, że jesteśmy jednym klubem". Przyznał zarazem, że w polityce w takich sytuacjach różnie bywa. "Mamy nadzieję, że tym razem po doświadczeniach ostatniej kadencji środowisko Pawła Kukiza zrozumiało, że w rozproszeniu i bez braku jakiejkolwiek wewnętrznej spójności na dłuższą metę funkcjonować się nie da" - zauważył Sawicki. Apel: Kluczowy jest program Piotr Apel zastrzegł z kolei, że kluczem do rozmów o wspólnym klubie będzie kwestia realizacji postulatów programowych. "Jeżeli rzeczywiście współpraca będzie się układać tak jak teraz i będziemy w stanie realizować wspólne postulaty, emeryturę bez podatku, dobrowolny ZUS, ale też nasze postulaty, dotyczące demokracji bezpośredniej, nie widzę przeciwwskazań, byśmy tworzyli wspólny klub" - podkreślił Apel. "Jeśli to się nie uda, trzeba będzie szukać innego rozwiązania" - dodał. Dopytywany potwierdził, że jeżeli nie będzie porozumienia z PSL w kwestiach programowych, wtedy będą oddzielne kluby. "Na razie takie porozumienie jest" - zastrzegł. Apel bardziej kategorycznie od Sawickiego odrzuca też ewentualność powyborczego porozumienia z PiS. "Na razie to jest mało prawdopodobne, bo wszystkie nasze postulaty prodemokratyczne PiS odrzuca" - zaznaczył. "Prezes Jarosław Kaczyński podczas konwencji PiS mówił, że on jest zwolennikiem demokracji nie bezpośredniej, tylko przedstawicielskiej. To zaprzecza naszym najważniejszym postulatom prodemokratycznym, więc trudno nam sobie wyobrazić bardziej opozycyjną wobec naszych postulatów partię niż PiS" - dodał poseł Kukiz'15. PSL i Kukiz'15 startują z wspólnego komitetu PSL-Koalicja Polska. Wybory odbędą się 13 października.