"Zakopane w centrum miasta jest zakorkowane. Sznur aut stoi wzdłuż zakopianki w kierunku Nowego Targu. Wygląda na to, że wszyscy sylwestrowicze wybrali poniedziałek na powrót do domów" - powiedział PAP rzecznik zakopiańskiej policji Krzysztof Waksmundzki. Najgorsza sytuacja jest przy wyjeździe z Zakopanego. Policjanci kierują ruchem na moście Białym Dunajcu, gdzie ruch odbywa się wahadłowo. Auta jadą również w stronę Zakopanego. Przed wjazdem na autostradę w Krakowie - Balicach w okolicach południa utworzył się siedmiokilometrowy korek. Policja apeluje do kierowców, aby wybierali drogę alternatywną z Zakopanego przez Kościelisko i Czarny Dunajec. Jadący w stronę Śląska mogą także przedostać się na Słowację w Chochołowie i kierować się dalej na przejście graniczne w Korbielowie. Według szacunków touroperatorów w Zakopanem i okolicach Sylwestra spędzało nawet 130 tys. osób.