Jak poinformowała w czwartek Agnieszka Skała z biura prasowego wojewody podkarpackiego, wśród gmin, które zwróciły się o pomoc, są m.in.: Borowa, Czermin, Padew Narodowa oraz Mielec. - Wojewoda zwrócił się z wnioskiem do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji o przekazanie na ten cel 2,5 mln zł. Jak tylko te pieniądze otrzymamy, przelejemy je na konta samorządów - dodała Skała. Walkę z komarami rozpoczęły już niektóre samorządy m.in. władze Tarnobrzega. Tam odkomarzanie środkami chemicznymi rozpoczęło się od dzielnic, które nie zostały zalane. - Proces ten obejmie również zalane dzielnice, jak tylko opadnie z nich woda. Środki użyte do zwalczania komarów są w pełni bezpieczne dla zdrowia ludzi i zwierząt. Apelujemy jednak, aby w momencie opryskiwania nie przebywać w bezpośrednim kontakcie z rozpylanymi środkami czy w sąsiedztwie urządzeń - powiedział Paweł Antończyk z Miejskiego Sztabu Kryzysowego w Tarnobrzegu. Dodał, że na odkomarzanie zaplanowane było 18 tys. zł, ale w związku z powodzią ten koszt będzie większy.