Powiązania Mazura
Edward Mazur w ostatnich tygodniach przed morderstwem Papały spotykał się w Wiedniu z gangsterem "Baraniną". To tam obaj mogli zaplanować zabójstwo komendanta policji. Mazur miał też ścisłe kontakty z FOZZ-em.
Przyznał to reporterce RMF Grzegorz Żemek, szef Funduszu. Żemek przekonuje, że nie były to żadne przestępcze kontakty. Mazur był rzekomo tylko kontrahentem FOZZ-u - "FOZZ pożyczał pieniądze od firmy Cargill, której przedstawicielem w Polsce był pan Mazur".
Co ciekawe, firma Cargill sprzedawała zboże. Po co więc handlarz pszenicą miałby pożyczać pieniądze funduszowi skupującemu długi? Czy tylko do tego ograniczały się te kontakty - najprawdopodobniej nie. Według nieoficjalnych informacji reporterki RMF, Mazur wyprowadził z FOZZ-u do Stanów Zjednoczonych milion dolarów.
Polonijny biznesmen miał także bardzo ciekawe grono znajomych. Należeli do niego biznesmeni z tak zwanego układu wiedeńskiego - pracodawcy szpiega Ałganowa - biznesmeni Kuna i Żagiel. Być może dzięki nim Mazur poznał "Baraninę". Biznesmen mógł planować zabójstwo Papały właśnie z Jeremiaszem Barańskim. Prokuratura ma dowody na to, że ludzie "Baraniny" obserwowali przed śmiercią Papałę. Jeden z jego "żołnierzy" potem zginął, a "Baranina" popełnił samobójstwo.