- Propozycja, abym objął resort obrony narodowej nie została wycofana - mówił Gowin. Dodał, że nie wie, czy otrzymał ją Antoni Macierewicz. - Nie uczestniczyłem w żadnej rozmowie z Antonim Macierewiczem, ale gdybym nie ja został szefem tego resortu, to on jest poważnym kandydatem - uzupełnił. Jarosław Gowin zaznaczał, że skład rządu jest już prawie gotowy, jednak nie chciał wymienić nazwiska żadnego z przyszłych ministrów. - Są kandydatury pewne, ale ze mnie na mękach nie wydobędzie się informacji, kto może już czuć się ministrem. Nie wszystkie nazwiska są znane, bo w niektórych resortach jest 2-3 dobrych kandydatów i do przyszłej pani premier należy decyzja, która z tych osób najlepiej pasuje do drużyny - podkreślał Gowin. Prezes Polski Razem, który startował w wyborach parlamentarnych z listy Prawa i Sprawiedliwości zaznaczył, że jest gotowy zarówno do pełnienia funkcji ministra obrony narodowej, jak i szefa resortu nauki i szkolnictwa wyższego. - Co do mnie, to mogę powiedzieć, że nauka i szkolnictwo wyższe to jest dla mnie obszar naturalny, bo 10 lat byłem rektorem i wykładowcą, więc poradziłbym sobie z tym resortem - tłumaczył polityk. Decyzje na temat składu rządu mają być znane w tym tygodniu, po posiedzeniu Komitetu Politycznego Prawa i Sprawiedliwości.