Wczorajszej nocy, kilkanaście minut po 20 dyżurny białobrzeskiej Policji otrzymał zgłoszenie o leżącym przy drodze krajowej nr 48 w Wyśmierzycach mężczyźnie. Natychmiast wysłał na miejsce policjantów. Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna poniósł śmierć na miejscu w wyniku potrącenia przez samochód. Kierowca auta uciekł z miejsca wypadku. Policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia. Przy udziale prokuratora z Grójca przeprowadzili oględziny i zabezpieczyli ślady. Jak ustalili, pojazdem uczestniczącym w wypadku był fiat 126p, a jego kierowcą mógł być mieszkaniec pobliskiej wsi. Dyżurny natychmiast wysłał pod wskazany adres kolejnych policjantów, którzy na podwórku znaleźli rozbitego fiata. Pojazd zabezpieczono na policyjnym parkingu. Kierowca, 20-latek uciekł w nieznanym kierunku. Policjanci rozpoczęli intensywne poszukiwania mężczyzny. W piątek kilka minut po godzinie 8 do białobrzeskiej komendy Policji zgłosił się mężczyzna, oświadczając, że to on kierował fiatem i potrącił rowerzystę. W chwili zatrzymania był trzeźwy. Policjanci od mężczyzny pobrali krew do badań. Za ucieczkę z miejsca wypadku grozi nawet do 12 lat pozbawienia wolności.