Potężne zmiany w Trybunale Konstytucyjnym. Julia Przyłębska potwierdza

W poniedziałek na oficjalnej stronie internetowej TK pojawiła się informacja, że Julia Przyłębska to "sędzia Trybunału Konstytucyjnego kierująca pracami Trybunału Konstytucyjnego". Dotychczas oznaczana była jako prezes Trybunału.

"Gazeta Wyborcza" poinformowała, że ponadto w poniedziałek Julia Przyłębska napisała do swoich współpracowników wiadomość o treści: "Uprzejmie informuję, że zrzekłam się funkcji prezesa TK i obecnie kieruję pracami Trybunału na podstawie artykułu 11 ustęp 2 Ustawy o organizacji i trybie postępowania przed TK".

Zapis ten mówi, że od dnia powstania wakatu do czasu powołania nowego prezesa, pracami Trybunału kieruje sędzia TK posiadający najdłuższy staż pracy.

Julia Przyłębska rezygnuje z funkcji prezesa. Rewolucja w Trybunale Konstytucyjnym

Informacje potwierdzające ten fakt zaczęły pojawiać się w piątek wieczorem, kiedy sędziowie TK również mieli otrzymać wiadomości, że Julia Przyłębska zrezygnowała z funkcji. W komunikatach przekazano wówczas też, że Zgromadzenie Ogólne, które wybierze kandydatów na następcę prawniczki i przedstawi ich prezydentowi Andrzejowi Dudzie, odbędzie się w piątek 6 grudnia o godzinie 10.

Data rezygnacji i zebrania zgromadzenia ma nie być przypadkowa - zgodnie z prawem kadencja Julii Przyłębskiej jako sędzi Trybunału kończy się formalnie w poniedziałek 9 grudnia. Jeszcze wcześniej - we wtorek 3 grudnia - swoje kadencje kończy również Mariusz Muszyński i Piotr Pszczółkowski. 

Taki kalendarz sprawia, że kierująca pracami sędzia będzie mogła wziąć udział w głosowaniu, a w myśl obowiązujących przepisów - jako że po 3 grudnia uzyska status sędzi z najdłuższym stażem w TK - będzie to głosowanie nadzorować.

Julia Przyłębska i niejasności wokół jej prezesury w Trybunale

Julia Przyłębska ukończyła studia prawnicze w 1982 roku w Poznaniu i odbyła aplikację sędziowską jeszcze przed transformacją ustrojową. Na przełomie dekady pracowała w poznańskim Sądzie Rejonowym, a w latach 1991-1998 roku jako sędzia Sądu Wojewódzkiego.

Od 1998 do 2007 na przemian była sędzią i dyplomatą w Ambasadzie RP w Berlinie. Po 2007 roku na mocy decyzji prezydenta Lecha Kaczyńskiego wróciła do orzekania. W grudniu 2015 roku została wybrana przez Sejm na sędzię Trybunały Konstytucyjnego, a 21 grudnia 2016 roku została powołana przez prezydenta Andrzeja Dudę na prezesa TK.

W grudniu 2022 roku wokół prezesury pojawił się spór - zgodnie ze zmianami prawnymi przeforsowanymi przez PiS, które weszły w życie 3 stycznia 2017 roku, kadencja szefa Trybunału trwać ma sześć lat, dlatego początkowo sześciu - a obecnie pięciu - sędziów TK zbuntowało się przeciwko Julii Przyłębskiej i oczekiwało powołania nowego kierownika Trybunału.

Stronnicy dotychczasowej prezes stali jednak na stanowisku, że w momencie powoływania Julii Przyłębskiej na funkcję nie było przepisu o kadencyjności prezesów TK, dlatego zapis ten będzie obowiązywał kolejnych kierowników Trybunału, a Przyłębska ma prawo do pozostania w fotelu do 9 grudnia 2024 roku.

Bunt części sędziów blokował w konsekwencji prace TK, co skutecznie uniemożliwiało procedowanie ustaw kierowanych do Trybunału przez prezydenta Andrzeja Dudę, między innymi ustaw niezbędnych do procedowania na drodze do otrzymania przez Polskę KPO, co opóźniało wpłatę środków przez Unię Europejską.

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!