O wszczęciu postępowania sprawdzającego poinformował szef Prokuratury Rejonowej w Gdyni Witold Niesiołowski. Jak wyjaśnił, prokurator, któremu została powierzona sprawa, ma do 30 dni na przeprowadzenie czynności sprawdzających. W tym czasie może umorzyć postępowanie lub zdecydować o wszczęciu śledztwa. 3 lipca w mieszkającej w Pucku rodzinie zastępczej, opiekującej się piątką powierzonych i dwójką własnych dzieci, doszło do śmierci 3-letniego chłopca. 12 września w tej samej rodzinie zmarła jego 5-letnia siostra. Rodzice zastępczy: 32-letnia Anna C. oraz 39-letni Wiesław C. utrzymywali, że były to wypadki. Jednak prokuratura w Pucku ustaliła, że dzieci zmarły wskutek pobicia. Zarzuciła im śmiertelne pobicie jednego dziecka, a kobiecie - zabójstwo drugiego. Opiekunowie usłyszeli zarzuty, przyznali się do winy i zostali aresztowani. Rodzina zastępcza prowadzona przez małżeństwo C. pozostawała pod opieką Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Pucku. Zbadanie pracy Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Pucku zleciła w czwartek gdyńskiej jednostce gdańska prokuratura okręgowa. Jak poinformowała wówczas rzeczniczka prokuratury okręgowej Grażyna Wawryniuk, w trakcie badania przez tę jednostkę akt śledztwa ws. śmierci dzieci prowadzonego przez prokuraturę w Pucku "powstały wątpliwości co do rzetelności i staranności przy doborze przez Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Pucku rodzin mogących stanowić rodziny zastępcze, jak i sposobu sprawowania przez Centrum kontroli nad wykonywaniem przez rodziny zastępcze opieki nad dziećmi". Dyrektor puckiego PCPR Beata Kryszak nie wypowiada się w mediach na temat sprawy. Na stronie internetowej Centrum zamieściła oświadczenie, w którym napisała, że "z uwagi na konieczność zapewnienia prawidłowego i niezakłóconego funkcjonowania Centrum, dalsze informacje w sprawie będą w miarę możliwości publikowane na stronie internetowej". W środę w rozmowie z PAP Kryszak mówiła, że wszystkie działania podjęte przez Centrum "były prawidłowe". Wyjaśniała, że rodzina C. przeszła w 2010 r. odpowiednie szkolenie i spełniała wszelkie wymogi, a piątka dzieci została powierzona jej opiece w styczniu tego roku i były to pierwsze dzieci, które trafiły do tej rodziny. Kryszak dodała też, że od stycznia rodzinę C. odwiedzał koordynator rodzinnej opieki zastępczej. - To były wizyty przynajmniej raz w tygodniu i w niezapowiedzianych porach - powiedziała. Wyjaśniała, że pracownicy Centrum ani koordynator nie zauważyli niczego nieprawidłowego w rodzinie zastępczej prowadzonej przez małżeństwo C. Żadnych zastrzeżeń nie zawierała także opinia ze szkoły, do której chodziło rodzone dziecko państwa C. i jedno z powierzonych dzieci. Dyrektor dodała, że po śmierci pierwszego dziecka rodzina zastępcza została objęta pomocą psychologiczną. - Z opinii psychologów wynikało, że sytuacja jest naturalna, jak po wypadku. Nie mieliśmy sygnałów, że chodzi o jakieś inne działania niż zwykły wypadek - powiedziała dyrektor. Kryszak wyjaśniała też, że po 12 września, kiedy doszło do śmierci drugiego dziecka, natychmiast została podjęta decyzja o przeniesieniu pozostałej trójki dzieci do innej rodziny zastępczej. Dyrektor dodała, że ta decyzja była też "poparta wnioskiem z prokuratury i postanowieniem sądu". Wyjaśniła, że naturalnymi dziećmi C., po zatrzymaniu małżeństwa, zajęła się rodzina. W środę w puckim PCPR rozpoczęła się kontrola zlecona przez wojewodę pomorskiego. W jej ramach troje pracowników wydziału polityki społecznej urzędu wojewódzkiego sprawdza głównie prawidłowość nadzoru nad rodziną zastępczą. Kontrola miała trwać do piątku, ale - jak poinformował tego dnia rzecznik wojewody, Roman Nowak - zostanie ona przedłużona do najbliższej środy włącznie. Jak wyjaśnił Nowak, zespół kontrolujący poprosił o przedłużenie terminu ze względu na dużą liczbę dokumentów oraz osób, z którymi trzeba przeprowadzić rozmowy. Okoliczności śmierci dzieci badają też pucka prokuratura oraz przedstawiciele rzecznika praw dziecka Marka Michalaka. Rzecznik zapowiedział, że chce skontrolować instytucje odpowiedzialne za nadzorowanie pracy rodziny zastępczej, w której doszło do tragedii, a także czynności podejmowane przez organy ścigania i wymiar sprawiedliwości.