Postępowanie przygotowawcze w związku ze śmiercią Violetty Villas prowadzi prokuratura rejonowa w Kłodzku (Dolnośląskie). 73-letnia Villas zmarła w swoim domu w Lewinie Kłodzkim w poniedziałek wieczorem, ok. godz. 21. - Chcemy ustalić, czy do śmierci artystki nie przyczyniło się przestępcze zachowanie osób trzecich w postaci nieumyślnego działania lub zaniechania. Dlatego też prokuratura prowadząca postępowanie zdecydowała o przeprowadzeniu oględzin zewnętrznych i przeprowadzeniu sekcji zwłok w Zakładzie Medycyny Sądowej Akademii Medycznej we Wrocławiu - powiedziała rzeczniczka. Dodała, że postępowanie zostało wszczęte, bo choć na ciele artystki nie ma żadnych obrażeń zewnętrznych, to nieznana jest przyczyna śmierci Villas. - Ponadto okoliczności, jakie zastał prokurator na miejscu, skłoniły go do wszczęcia postępowania - dodała Ścierzyńska. Rzeczniczka nie chciała powiedzieć, jakie to okoliczności, dopytywana przez PAP przyznała, że chodzi o warunki, w jakich mieszkała artystka, i nie chodzi tylko o skromne warunki mieszkaniowe, ale przede wszystkim o warunki sanitarne.