Czwartkowe postanowienie dotyczyło sprawy Karola J., który zwrócił się do Sądu Najwyższego o wznowienie postępowania. SN w czerwcu odmówił przyjęcia tego wniosku, na co skazany złożył zażalenie. Właśnie tym zażaleniem zajęła się Izba Karna Sądu Najwyższego w składzie: Tomasz Artymiuk, Jarosław Matras i Barbara Skoczkowska. Sędziowie zdecydowali, że "zażalenie wniesione przez skazanego musiało skutkować uchyleniem zaskarżonego postanowienia i przekazaniem sprawy w zakresie złożonego wniosku o wznowienie postępowania do ponownego procedowania, a to z uwagi na wydanie tego orzeczenia przez sąd nienależycie obsadzony". W czwartkowym uzasadnieniu sędziowie przypomnieli fragment uchwały trzech połączonych Izb Sądu Najwyższego z 23 stycznia 2020 r.: "Nienależyta obsada sądu w rozumieniu art. 439 § 1 pkt 2 k.p.k. albo sprzeczność składu sądu z przepisami prawa w rozumieniu art. 379 pkt 4 k.p.c. zachodzi także wtedy, gdy w składzie sądu bierze udział osoba powołana na urząd sędziego Sądu Najwyższego na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa ukształtowanej w trybie określonym przepisami ustawy z dnia 8 grudnia 2017 r. o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz niektórych innych ustaw". Podkreślono również, że wspomniana uchwała "wiąże każdy skład Sądu Najwyższego, dopóty nie nastąpi (...) odstąpienie od niej". "Postanowienie to jest obarczone wadą" W składzie sędziowskim, który orzekał w sprawie Karola J. był Igor Zgoliński. Właśnie na ten fakt zwrócili uwagę sędziowie wydający czwartkowe postanowienie. "Skoro pan Igor Zgoliński na skutek rekomendacji Krajowej Rady Sądownictwa, której kształt został określony ustawą z dnia 8 grudnia 2017 r., został powołany na stanowisko sędziego Sądu Najwyższego w Izbie Karnej, a następnie rozpoznał sprawę wniosku o wznowienie w trybie art. 545 § 3 k.p.k. i wydał postanowienie o odmowie przyjęcia wniosku, to stosownie do uchwały połączonych trzech Izb Sądu Najwyższego z dnia 23 stycznia 2020 r. postanowienie to jest obarczone wadą w postaci nienależytej obsady sądu w rozumieniu art. 439 § 1 pkt 2 k.p.k.". Jak dodano w uzasadnieniu, "pan Igor Zgoliński na skutek naruszającej polskie prawo rekomendacji KRS (uchwała nr 1020/2019 z dnia 21 listopada 2019 r.) został powołany na stanowisko sędziego Sądu Najwyższego w Izbie Karnej, co musi skutkować stwierdzeniem, że skazany w toku rozpoznania tej sprawy (oceny wniosku o wznowienie postępowania) nie miał zapewnionej gwarancji rozstrzygnięcia sprawy przez niezawisły i bezstronny sąd ustanowiony ustawą". Sędziowie SN przypomnieli również wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w sprawie Reczkowicz przeciwko Polsce. "Zawarta tam przekonywująca argumentacja w sposób jednoznaczny dowodzi, iż z uwagi na udział w procesie powoływania w Polsce sędziów takiego organu, jakim jest Krajowej Rady Sądownictwa, w składzie ukształtowanym nowelą z 2017 r. (w efekcie czego organ ten nie jest niezależny od władzy wykonawczej i ustawodawczej) - osoba powołana na urząd sędziego orzekając w określonej sprawie nie stanowi niezależnego i bezstronnego sądu ustanowionego ustawą w rozumieniu art. 6 ust. 1 EKPC" - czytamy w czwartkowym uzasadnieniu. Sędziowie odmawiają orzekania Kilka dni temu dwoje sędziów Sądu Okręgowego w Olszynie, Małgorzata Tomkiewicz i Wiesław Kasprzyk, odmówiło orzekania z sędzią Tomaszem Koszewskim, którego we wrześniu powołał prezydent Andrzej Duda. Swoją decyzję poparli wyrokiem TSUE z 19 listopada 2019 r. oraz uchwałę składu połączonych Izb Sądu Najwyższego z 23 stycznia 2020 r. Podobna sytuacja miała również miejsce w Warszawie. Sędzia Piotr Gąciarek odmówił orzekania z sędzią powołanym na stanowisko przez KRS w nowym składzie. W poniedziałek prezes Sądu Okręgowego w Warszawie Piotr Schab zarządził natychmiastową miesięczną przerwę w czynnościach służbowych sędziego Gąciarka.