Za wyborem siedmioosobowego składu głosowało 439 posłów, przeciw było 11, nikt nie wstrzymał się od głosu. Przed głosowaniem Krzysztof Bosak (Konfederacja) domagał się rozszerzenia składu komisji, tak, by znalazło się w niej również miejsce dla przedstawiciela jego klubu. Prowadząca obrady marszałek Sejmu Elżbieta Witek (PiS) wyjaśniła, że nie ma w tej sprawie żadnej inicjatywy, a posłów obowiązuje przyjęty regulamin, dlatego przeszła do głosowania. Po zakończeniu bloku głosowań zaplanowano pierwsze posiedzenie komisji, na którym zostanie wybrane jej prezydium. PiS, który ma większość w 460-osobowym Sejmie chce utrzymać również w tej kadencji swoje stałe przewodnictwo w komisji ds. służb specjalnych. Przed poprzednią kadencją zwyczajowo było ono rotacyjne - co sześć miesięcy zmieniał się przewodniczący i wiceprzewodniczący - na przemian ze strony rządzącej i ugrupowań opozycyjnych. Według nieoficjalnych informacji PAP, szef komisji najprawdopodobniej nie zmieni się - pozostanie nim, jak na koniec poprzedniej kadencji Wojciech Andzel (PiS). W poprzedniej kadencji w komisji ds. służb specjalnych obok Andzela, Opioły, Krajewskiego, Jacha, Szłapki i Biernackiego, zasiadał Paweł Kukiz.