CIR nie podaje na razie powodów odwołania posiedzenia rządu. Dziennikarze spodziewają się komunikatu. W poniedziałek minister zdrowia zapowiedziała, że przedstawi we wtorek Radzie Ministrów pakiet zdrowotny, w którym miały się znaleźć m.in. projekt tzw. koszyka niegwarantowanych świadczeń medycznych i ubezpieczeń dodatkowych, projekt ustawy o prawach pacjenta i projekt dotyczący restrukturyzacji szpitali. mówiła, że w jej programie nie ma planów kolejnego oddłużania szpitali, ale projekt ich restrukturyzacji i przekształcenia w spółki prawa handlowego. W tej koncepcji np. starosta powiatu będzie udziałowcem większościowym w tej spółce i będzie musiał co rok, zgodnie z prawem, przeprowadzać bilans placówki i pokrywać jej straty na bieżąco. Minister podkreśliła też, że jest przeciw współpłaceniu za usługi medyczne przez pacjentów. Chciałaby jednak, by system został zasilony przez ubezpieczenia dodatkowe. Jak powiedziała, Polacy wydają na prywatną ochronę zdrowia 20 mld zł. Rano w radiowej "Trójce" szef gabinetu politycznego premiera Sławomir Nowak zapewniał, że rząd chce doprowadzić do jak najszybszych zmian w służbie zdrowia. Zdaniem Nowaka, podobnie jak innych liderów PO, możliwe jest, że projekty w tej sprawie zostaną zgłoszone jako poselskie, a nie rządowe, co przyspieszy prace nad nimi. Również rano w radiu RMF FM szef klubu PO Zbigniew Chlebowski mówił zaś: "umówiliśmy się, żeby przyspieszyć prace nad tymi rozwiązaniami; być może kluby parlamentarne PO i PSL w przyszłym tygodniu złożą te projekty ustaw". Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski (PO) zwracał uwagę w rozmowie z TVP Info, że gdyby projekty zdrowotne miały być złożone w Sejmie jako rządowe, wymagana byłaby procedura konsultacji. Dlatego - jak mówił - "zanosi się na to", że projekty trafią do Sejmu jako poselskie. Według marszałka, w takiej sytuacji prace parlamentarne mogłyby zająć trzy miesiące. Rada Ministrów miała omówić też program prac legislacyjnych rządu na pierwsze półrocze 2008 roku oraz zająć się projektem zmiany ustawy o transporcie kolejowym.