W odpowiedzi dla innego użytkownika serwisu Jaworski tłumaczył, że Lech Wałęsa "nigdy nie był tak naprawdę opozycjonistą". "Wczoraj kolejny raz wyszło jak żałosny jest Wałęsa" - napisał w jednym z wcześniejszych niedzielnych wpisów. Według wczorajszych tweetów posła PiS "bardziej żałosny niż śmieszny" jest też poseł do Parlamentu Europejskiego Jacek Kurski (komentarz do jego udziału w programie TVN). Lider SP Zbigniew Ziobro i Kurski są według niego "niepoważni", a ich ugrupowanie "nie miało nic wspólnego" z organizacją marszu "Obudź się Polsko!". - Poseł Jaworski wielokrotnie już obrażał najważniejsze osoby w państwie. Wymyślił sobie, że w ten sposób zaistnieje. Według mnie dyskwalifikuje go to jako rozmówcę. Jak ktoś coś takiego wypowiada, to sam wystawia sobie świadectwo - powiedział INTERIA.PL Zdzisław Wójcik z Instytutu Lecha Wałęsy. W sobotę Lech Wałęsa, były prezydent i laureat Pokojowej Nagrody Nobla, zapytany przez dziennikarzy powiedział, że marsz "Obudź się Polsko!" ma charakter antydemokratyczny", bo "nie uwzględnia tego, że większość jest w innym miejscu, większość popiera premiera".