Wiceministrowi zdrowia z PO zarzuca się, że pobierał maksymalny zwrot kosztów za paliwo na prywatny samochód.- Pan był jednocześnie taksówkarzem i wiceministrem - ironizował poseł PiS Bartosz Kownacki. Sławomir Neumann natomiast zarzucił posłowi PiS, że sam "wyjeździł" tyle samo pieniędzy, co on.