Wczoraj w programie "Rozmowa bardzo polityczna", była działaczka opozycyjna, powiedziała, że gdy wychodziła z sali poseł Jaworski powiedział do niej "Głupia krowa". Dziś w programie porannym twierdziła natomiast, że słowa te brzmiały "Ty głupia babo". Andrzej Jaworski pytany o to wydarzenie na antenie TVN24 powiedział, że wyglądało to zupełnie inaczej, a wypowiedziane przez niego słowa to cytat z klasyka. - Mówiłem do niej, ale nie obelżywie. Powiedziałem, że powinna się wstydzić. Rozumiem, że pani Henryka Krzywonos była wzburzona (...) w związku z tym różne rzeczy mogły się jej wydawać - stwierdził poseł. Dodał, że w związku z oskarżeniami Krzywonos, jest gotów spotkać się z nią w sądzie. - Jestem do tego przygotowany - zapewnił. - Daję tydzień pani Henryce, aby przeprosiła mnie za słowa, które wypowiedziała w TVN, jak już się uspokoi - zapowiedział poseł. Jeśli do przeprosin nie dojdzie, będzie pozew. Poseł PiS nawiązując do wczorajszego nieplanowanego wystąpienia Krzywonos podczas zjazdu "Solidarności", powiedział, że było ono skandaliczne. Była działaczka zaatakowała w nim Jarosława Kaczyńskiego. - Bardzo proszę, żeby pan nie buntował ludzi przeciwko sobie - mówiła - Nie wiem, co panu się stało. Ja panu bardzo współczuję, ale proszę współczuć innym i dać im normalnie żyć, bo wszystko, co pan robi, to - przepraszam bardzo, mnie to obraża - pan niszczy godność Lecha, to pan ją niszczy, dołuje. Naprawdę tak się dzieje. Jaworski zastanawiał się również, czy wystąpienie Krzywonos nie było wyreżyserowane, ponieważ dziś w Warszawie odbywa się premiera biografii Krzywonos. Książkę "Duża Solidarność, mała solidarność. Biografia Henryki Krzywonos" napisała Agnieszka Wiśniewska. Co sądzisz o wystąpieniu Henryki Krzywonos? - podyskutuj na Forum