Mężczyzna nie przyznał się, ale złożył bardzo obszerne wyjaśnienia - poinformował w sobotę, po zakończeniu przez śledczych czynności z tym podejrzanym, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Białymstoku Łukasz Janyst. Dodał, że relacja mężczyzny jest zgodna z ustaleniami prokuratury poza jedną kluczową kwestią - dobrowolnością wyjazdu żony wraz z nim. "Twierdzi, że żona dobrowolnie wsiadła z nim do samochodu (...), a zgromadzony przez nas materiał dowodowy wskazuje, że było zgoła przeciwnie" - mówił Janyst dziennikarzom. Dodał, że jeszcze w sobotę powinny być przeprowadzone czynności z drugim z zatrzymanych mężczyzn.