Oznacza to, że ugrupowanie Gowina nie poprze rządowej ustawy o podatku od mediów. O sprzeciwie pisaliśmy już wcześniej. Jak czytamy w oświadczeniu, partia "konsekwentnie opowiada się za niskimi, a jednocześnie sprawiedliwymi podatkami. Zbyt wysokie daniny osłabiają rozwój gospodarczy. Podcinają także zaufanie obywateli do państwa i zagrażają ekonomicznemu bezpieczeństwu rodzin. Z drugiej strony unikanie płacenia podatków niszczy warunki uczciwej konkurencji i narusza społeczne poczucie sprawiedliwości". "Z tej perspektywy - co do zasady - z całą mocą popieramy wprowadzenie do polskiego systemu prawnego opodatkowania globalnych koncernów medialnych i technologicznych, jako wyraz równego traktowania wszystkich podmiotów gospodarczych oraz odpowiedzialności za sprawiedliwe kształtowanie rynku medialnego w krajach Unii Europejskiej" - pisze Porozumienie. Zobacz też: Prawie miliard podatków i opłat z Grupy Polsat I jak zauważają jego członkowie, "z rozczarowaniem musimy stwierdzić, że konstrukcja zaprezentowana w omawianym projekcie ustawy nie przyniesie (...) pożądanych skutków. Co więcej, w naszej ocenie może wywołać dla polskich przedsiębiorców, mediów krajowych oraz obywateli wiele skutków negatywnych". "Głębsza dyskryminacja mediów krajowych" Jak czytamy dalej, "paradoksalnym skutkiem uchwalenia takich przepisów byłaby jeszcze głębsza dyskryminacja mediów krajowych w stosunku do podmiotów globalnych. Stoi to w całkowitej sprzeczności z programem Zjednoczonej Prawicy. Podkreślamy także, że przedstawiony projekt nie został wcześniej skonsultowany z naszą partią". Porozumienie przypomina, że "projekt wywołał szerokie protesty wielu bardzo odległych od siebie ideowo środowisk dziennikarskich". Czytaj też: Minister ugnie się pod naciskiem mediów? Ugrupowanie "czuje się też zobowiązane do wsparcia wszystkich środowisk dziennikarskich w ich oczekiwaniu na rzetelną dyskusję nad projektowanymi rozwiązaniami. Jako partia o wyraźnej konserwatywnej tożsamości, a tym samym jako partia, dla której wolność słowa jest wartością fundamentalną w demokratycznym społeczeństwie, będziemy sprzeciwiali się rozwiązaniom, które utrudnią funkcjonowanie mediów, w tym również - a może nawet przede wszystkim - mediów wobec Porozumienia Jarosława Gowina krytycznych". W konkluzji oświadczenia partia wicepremiera stwierdza, że nie widzi możliwości poparcia projektu ustawy w zaproponowanym kształcie, ale jednocześnie deklaruje "gotowość przystąpienia do prac nad ustawą, która realnie opodatkuje medialne korporacje technologiczne działające na rynku polskim i unijnym".