Próg wyborczy przekroczyłoby jeszcze tylko SLD z 7 proc. wynikiem. Pozostałe partie nie znalazłyby się w Sejmie, w tym PSL z 4 proc. poparciem. W stosunku do poprzedniego sondażu notowania PO spadły o 8 punktów proc. (z 60 proc. w grudniu 2008 r). Natomiast poparcie dla PiS wzrosło o 8 punktów proc. (z 19 proc. w grudniu). W styczniu głosowanie na SLD zadeklarowało o 1 punkt proc. więcej ankietowanych niż w poprzednim sondażu. Poparcie dla PSL spadło o 1 punkt proc. Pozostałe ujęte w sondażu partie również nie dostałyby się do parlamentu uzyskując: LPR - 3 proc., Samoobrona - 2 proc., SdPl i Partia Demokratyczna- demokraci.pl - po 1 proc. i UP - 0 proc. 22 proc. osób deklarujących udział w wyborach było niezdecydowanych, jak głosować. Gdyby wybory odbyły się na początku stycznia, "zdecydowanie" wzięłoby w nich udział 31 proc. badanych; "raczej" poszłoby na głosowanie 32 proc. 11 proc. ankietowanych "raczej", a 18 proc. "zdecydowanie" nie wzięłoby udziału w wyborach. Zdania w kwestii wzięcia udziału w wyborach nie wyraziło 8 proc. badanych. Sondaż został przeprowadzony w dniach 8-11 stycznia na reprezentatywnej, losowej 944-osobowej grupie osób od 18. roku życia.