Nowych działaczy w partii powitali poseł RP Dariusz Dziadzio oraz przewodniczący zarządu okręgu rzeszowsko-tarnobrzeskiego Robert Smucz. - Nie ukrywamy, że jest to na tym trudnym podkarpackim terenie bardzo duże wzmocnienie dla nas, zarówno w codziennej pracy, jak i przygotowaniach do wyborów samorządowych - podkreślił Smucz na konferencji prasowej w Sejmie. Z kolei Andrzej Garncarz - zasiadający dotychczas w zarządzie krajowym SdPl - mówił, że działacze SdPl, także on, przystępują do Ruchu dopiero teraz, ponieważ "dali sobie czas od wyborów na obserwację życia politycznego w Polsce". - Po obserwacji stwierdziliśmy, że najbliższy zarówno ideowo, jak i programowo jest nam Ruch Palikota, w związku z tym taka decyzja została podjęta. Podjęli ją sami działacze SdPl, w tym największa grupa podkarpacka, która liczy ponad 100 osób - powiedział Garncarz. SdPl w 2004 roku założył Marek Borowski. W skład partii weszli politycy, którzy odeszli z SLD w reakcji na tzw. aferę Rywina. W ubiegłej kadencji SdPl miała w Sejmie trzyosobowe koło poselskie. W ostatnich wyborach parlamentarnych Marek Borowski zdobył mandat senatora; należy do koła senatorów niezależnych.