Rzecznik przekazał, że ostatniej doby strażacy wyjeżdżali do akcji 2148 razy, z czego 153 stanowiły pożary, 1867 miejscowe zagrożenia, a 128 tzw. alarmy fałszywe. 720 interwencji było związanych z usuwaniem skutków zjawisk atmosferycznych. Najwięcej interwencji po burzach strażacy przeprowadzili w województwach: mazowieckim (281), lubelskim (105), świętokrzyskim (ponad 50), podkarpackim (ponad 50) i śląskim (ponad 50). - Tylko na Mazowszu strażacy interweniowali prawie 300 razy - podał mł. bryg. Karol Kierzkowski z mazowieckiej Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej. Dodał, że najwięcej interwencji było w Warszawie. - Interwencje dotyczyły głównie podtopień i usuwania połamanych gałęzi oraz przewróconych drzew - podkreślił strażak. Pożar po uderzeniu pioruna W pożarach, które miały miejsce ostatniej doby zginęły trzy osoby, a pięć zostało rannych. 13 ofiar śmiertelnych i 131 rannych zanotowano w tzw. miejscowych zagrożeniach. W miejscowości Kozinki (pow. radomski) od uderzenia pioruna zapaliło się poddasze domu. Rzecznika komendanta głównego PSP st. kpt. Krzysztofa Batorskiego przekazał, że w zdarzeniach związanych z pogodą nikt nie ucierpiał. W Olsztynie trwa dogaszanie pożaru zakładu obróbki metali. W pożarze hali ranna została jedna osoba.