Ekologiczna energia w ramach programu "Mój Prąd" Jeszcze do niedawna zakup instalacji fotowoltaicznej wiązał się ze sporym wydatkiem - dla standardowej wielkości gospodarstwa domowego był to koszt ponad 30 tys. złotych. Od 30 sierpnia 2019 roku Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej uruchomił program "Mój Prąd", w trakcie którego państwo dotuje inwestycje w instalacje fotowoltaiczne. Przyznane pieniądze mogą pokryć maksymalnie połowę całkowitej ceny jednego przedsięwzięcia, przy czym będzie to nie więcej niż 5 tys. złotych na pojedynczy wniosek. O ile kwota dotychczas wypłaconych środków wyniosła już ponad 40 milionów złotych, tak zatwierdzonych do przyznania jest ponad 55 milionów złotych (stan na 09.12.2019). O wypłatę środków na z programu "Mój Prąd" może się ubiegać każdy, kto wytwarza prąd na własny użytek oraz posiada umowę, gdzie znajduje się zapis o tym, że dana osoba wprowadza do sieci energię pozyskaną z modułów fotowoltaicznych. Wnioski do obecnej edycji programu "Mój Prąd" rozpatrywane są do 20 grudnia. Nie oznacza to jednak, że program dobiegnie końca, gdyż zaraz po zakończeniu obecnego naboru wystartuje kolejny - program ma charakter ciągły. Ułatwienie Polakom dostępu do alternatywnych, ekologicznych źródeł energii ma pomóc przybliżyć nasz kraj do europejskiej czołówki państw dbających o środowisko naturalne. Fotowoltaika ma także korzystnie wpłynąć na dywersyfiakcję pozyskiwanej energii oraz odciążyć sieci energetyczne. Zielona energia uzyskana w ramach programu "Mój Prąd" umożliwia zmniejszenie emisji CO2 o 7,5 tys. ton w ciągu roku. Polska węglem... fotowoltaiką stoi (a przynajmniej takie ma aspiracje) Rządowy program "Mój Prąd" jest również odpowiedzią na rosnące rynkowe zapotrzebowanie na fotowoltaikę. W ostatnim okresie widać w Europie i dyskursie politycznym wyraźny zwrot w stronę energii pozyskiwanej z odnawialnych źródeł. Firmy zajmujące się montażem instalacji fotowoltaicznych są obłożone zamówieniami - w samym tylko I półroczu 2019 roku dokonano więcej instalacji niż przez cały poprzedni rok. 1 października br. moc uzyskana z instalacji fotowoltaicznych przekroczyła 1 GW, co jest wzrostem o prawie 160% w stosunku do poprzedniego roku. Jak na polskie realia jest to imponujący wynik, ale ciężko jest go obecnie porównywać z zachodem Europy. Przykładowo, w Niemczech moc zainstalowana w fotowoltaikę wynosi 48 GW. Program "Mój Prąd" - instalator może być inwestorem W początkowym okresie funkcjonowania program "Mój Prąd" nie obejmował dofinansowaniem prosumentów, którzy samodzielnie dokonywali montażu instalacji fotowoltaicznych. Strona rządowa argumentowała to troską o wysoką jakość przeprowadzanego montażu. Zasada ta spotkała się z dużym sprzeciwem. Pojawiły się zarzuty, że z tak restrykcyjnego regulaminu skorzystają wyłącznie firmy zajmujące się montażem instalacji fotowoltaicznych, ponieważ koszt rządowego dofinansowania w całości pochłaniało opłacenie czasu pracy specjalistów. W związku z protestami właścicieli domowych elektrowni słonecznych 11 października 2019 roku kontrowersyjny zapis uległ zmianie. Od teraz do montażu instalacji fotowoltaicznych dofinansowanych w ramach programu "Mój Prąd" nie jest konieczna pomoc firmy specjalizującej się w tego typu pracach. Każdy, kto posiada odpowiednie uprawnienia UDT, SEP lub budowlane może zamontować instalację fotowoltaiczną na dachu swojego domu, a następnie wnioskować o dopłatę w ramach programu "Mój Prąd".