"Rząd RP jest obecnie na etapie szacowania strat poniesionych przez mieszkańców dotkniętych terenów. Po zakończeniu tego procesu podejmiemy rozmowy z Komisją Europejską dotyczące ewentualnego uruchomienia środków przeznaczonych na wspieranie ofiar klęsk żywiołowych w ramach Funduszu Solidarności Unii Europejskiej" - napisano w komunikacie Ministerstwa Spraw Zagranicznych. W czwartek KE wyraziła solidarność z ofiarami i poszkodowanymi w nawałnicach w Polsce. "Nie otrzymaliśmy żadnej prośby od polskich władz, ale jesteśmy gotowi rozmawiać o pomocy" - powiedziała unijna komisarz ds. polityki regionalnej Corina Cretu. "Jesteśmy świadomi tego, co się stało w Polsce i śledzimy sytuację. Zawsze, gdy takie rzeczy mają miejsce, wyrażamy solidarność i gotowość do pomocy. To, w jaki sposób pomagamy Portugalii (w walce z pożarami - PAP), wynikało z prośby tego kraju. Jak dotąd nie otrzymaliśmy żadnej prośby od polskich władz, ale jesteśmy gotowi rozmawiać, zobaczyć, czy wsparcie będzie potrzebne" - zdeklarowała komisarz. Corina Cretu dodała też, że Bruksela potrzebuje dokładnych danych obrazujących skalę zniszczeń. Wsparcie może popłynąć z Funduszu Solidarności Unii Europejskiej, który utworzono, aby umożliwić reagowanie na poważne klęski żywiołowe. Więcej na temat stanowiska KE czytaj tutaj Nawałnice uszkodziły 45 tysięcy hektarów lasu Lasy Państwowe podały, że podczas ostatniego weekendu nawałnice uszkodziły 45 tysięcy hektarów lasu. Straty finansowe przekroczyły ponad miliard złotych. Na skutek nawałnic, które przeszły nad Polską w nocy z piątku na sobotę, zginęło sześć osób (pięć na Pomorzu i jedna w Wielkopolsce), a około 50 zostało rannych. W całym kraju wiatr uszkodził lub zerwał dachy z prawie czterech tys. budynków, z czego 2,8 tys. to budynki mieszkalne. Od 10 sierpnia strażacy interweniowali 21,3 tys. razy przy usuwaniu skutków burz.