Poseł Agnieszka Pomaska z PO jest zdania, że to groźne propozycje, które uderzą przede wszystkim w mieszkańców. W jej opinii, do takiego podziału administracyjnego kraju jednak nie dojdzie, bo pomysłom PiS-u sprzeciwi się społeczność lokalna. - Ja jestem z Pomorza i widzę, jak dużo złego zrobiłoby podzielenie Kaszub na pół - mówiła. Agnieszka Pomaska jest zdania, że plany PiS-u są groźne również z tego powodu, że nie uwzględniają dokonanego już podziału środków unijnych na lata 2014-2020. - Mamy np. regionalne programy operacyjne - to już jest poukładane - dodała. Prawo i Sprawiedliwość zapowiadało w kampanii wyborczej utworzenie dwóch dodatkowych województw: środkowopomorskiego i warszawskiego.