Uroczyste przekazanie pojazdów odbyło się na terenie Jednostki Wojskowej NIL w Krakowie. Jak przypomniał podczas uroczystości podsekretarz stanu w MON Maciej Jankowski, polscy żołnierze wojsk specjalnych od lat współpracują ze swoimi amerykańskimi kolegami - było tak np. podczas misji w Iraku czy Afganistanie. - Dziś to wsparcie realizuje się na innym poziomie - na poziomie pomocy technicznej, zasilenia naszego wyposażenia w sprawdzone bojowe pojazdy, znane (...) z pola walki - zaznaczył.Wiceminister mówił, że współpraca i wsparcie lojalnych sojuszników są szczególnie ważne w obecnych trudnych czasach, związanych z sytuacją na Ukrainie. Ambasador Stanów Zjednoczonych Stephen D. Mull przypomniał, że przekazanie 45 pojazdów, które polskie siły zbrojne będą mogły wykorzystywać do swoich operacji, jest tylko jednym z przejawów i małym wycinkiem partnerstwa, które łączy Polskę i USA. - Jest to przykład silnej tradycji polsko-amerykańskiego partnerstwa i przykład niesłabnącego zaangażowania Ameryki na rzecz bezpieczeństwa Polski - zaznaczył. Jak przekonywał, w ostatnich latach amerykańscy i polscy żołnierze walczyli ramię w ramię w Afganistanie, Iraku i na Bałkanach. - Teraz stajemy w obliczu rosyjskiej agresji na Ukrainie. Musimy więc nadal pogłębiać łączące nas partnerstwo - ocenił. Ambasador wyraził zadowolenie z deklaracji Polski o udziale w tzw. szpicy NATO i ocenił, że należy w dalszym ciągu wzmacniać zdolności obronne Sojuszu Północnoatlantyckiego. - Wyzwania dla bezpieczeństwa przypominają nam, że nigdy nie możemy uznać pokoju i dobrobytu za dany nam raz na zawsze - podkreślił. - My Amerykanie jesteśmy dumni z partnerstwa z Polską i zdeterminowani, by wywiązać się z naszych zobowiązań, by zapewnić Polsce trwałe bezpieczeństwo i dostatek - zapewnił Mull. Gen. Lech Majewski, Dowódca Generalny Rodzajów Sił Zbrojnych oraz jednostek Wojsk Specjalnych ocenił, że przekazany sprzęt dla wojsk specjalnych znacznie zwiększy ich potencjał bojowy, manewrowy i możliwości przetrwania na polu walki. Według niego polscy komandosi znają te pojazdy, bowiem używali ich podczas misji w Afganistanie. - Sprzęt w krótkim czasie będzie odpowiednio wykorzystywany na ćwiczeniach, treningach, a kiedy zajdzie potrzeba - w warunkach bojowych - zapewnił gen. Majewski. Według niego dzięki stałej współpracy z Amerykanami Polskie Wojska Specjalne to jedne z najlepiej przygotowanych spośród wszystkich rodzajach sił zbrojnych; ostatnie ćwiczenia pokazały też, że są przygotowane do dowodzenia komponentem NATO w każdym miejscu, w którym zajdzie taka potrzeba. Wyprodukowane przez firmę Oshkosh Defence w latach 2009-2010 pojazdy MRAP ((Mine Resistant Ambush Protected) w wersji M-ATV (All Terrain Vehicle) zostały przekazane przez stronę amerykańską w formie darowizny. Amerykanie zapewnili również transport pojazdów z Afganistanu, gdzie wcześniej były użytkowane przez żołnierzy wojsk specjalnych.