W Poznaniu we mszy pod przewodnictwem arcybiskupa Stanisława Gądeckiego uczestniczyło tysiące poznaniaków. - Jan Paweł II zasługuje na beatyfikację za to m.in., że swoim życiem świadczył o świętości - mówił podczas homilii abp Gądecki. Nie tylko nawoływał, aby kochać każdego człowieka sam wszystkich kochał. I widać to było po każdym jego słowie i geście - podkreślał. W poznańskiej katedrze był też reporter RMF Adam Górczewski. Po południu w archikatedrze poznańskiej przedstawione zostało misterium śmierci i zmartwychwstania w wykonaniu artystów Akademii Muzycznej, wieczorem w Teatrze Wielkim chętni mogli usłyszeć Requiem Verdiego, a o godzinie 21. na placu Mickiewicza koło Poznańskich Krzyży rozpoczął się Apel Jasnogórski. Tłumy wiernych od rana pielgrzymują także na Jasną Górę, do klasztoru, który Jan Paweł II w czasie swojego pontyfikatu odwiedził aż pięć razy. Istnieje, jest, prowadzi nas z góry. Wiemy o tym - mówią mieszkańcy Częstochowy, który przyszli do kościoła modlić się w intencji Jana Pawła II. Wieczorem w bazylice jasnogórskiej odbył się uroczysty koncert - polska prapremiera "Requiem" - kompozycji Giovanni Veneriego z Włoch. Modlą się także wadowiczanie. W rodzinnym mieście Jana Pawła II biskup Tadeusz Pieronek odprawił mszę polową. Podczas nabożeństwa podkreślił, że pamięć o dokonaniach pontyfikatu Jana Pawła II wciąż jest żywa.Z rozrzewnieniem przywołuje się życzliwe gesty, uśmiech, szacunek okazywany każdemu napotkanemu człowiekowi - dodał. Przed popiersiem papieża wierni zapalają znicze, które układane są w kształt serca. Na ścianie kościoła wisi natomiast duże specjalne papieskie zdjęcie - z któregokolwiek miejsca rynku się na nie nie spojrzy, zawsze patrzy się Janowi Pawłowi II w oczy. Intencja rychłej kanonizacji papieża towarzyszyła także mszy w Bazylice Mariackiej w Gdańsku. Przewodniczył jej arcybiskup Tadeusz Gocłowski. Podobnie było w Łodzi, gdzie odprawione zostało nabożeństwo w Bazylice Archikatedralnej. Jan Paweł II - co w nas zostało z tamtych dni