Polski koordynator badania Krzysztof Konarzewski zwrócił uwagę, że poprawiliśmy swój wynik sprzed pięciu lat o sześć punktów. To przede wszystkim dzięki podciągnięciu najsłabszych i słabych. Konarzewski zwraca jednak uwagę, że dzieci w Polsce nie przepadają za czytaniem. To dziwne, bo badania pokazują, że jednocześnie polskie dzieci bardzo wysoko oceniają swoje umiejętności czytelnicze. W badaniu TIMSS dotyczącym przedmiotów matematycznych, polskie dzieci zajęły 34. miejsce na 50 krajów, zdobywając 481 punktów, czyli dziewiętnaście punktów poniżej światowej średniej. Jeśli chodzi przedmioty przyrodnicze, 505 punktów dało naszym maluchom 30. pozycję.